Różnice nie tylko w cenie. Jeśli chcesz naprawdę zaoszczędzić, szukaj OC w rozszerzonym standardzie

Artykuł sponsorowany
Każdy kierowca, który już trochę jeździ swoim samochodem, słyszał tę śpiewkę – OC może różnić się tylko ceną, a zakres ochrony w ramach tego obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego jest wszędzie taki sam. To prawda, co nie zmienia faktu, że niektóre towarzystwa ubezpieczeniowe, chcąc konkurować ze sobą, rozszerzają standard OC o dodatkowe udogodnienia dla kierowców.
Ubezpieczenie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych musi zapewniać każdemu ubezpieczonemu ten sam zakres ochrony. Niektóre towarzystwa ubezpieczeniowe, chcąc konkurować ze sobą, rozszerzają standard OC o dodatkowe udogodnienia dla kierowców Alex Suprun / Unsplash
Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej (OC) posiadaczy pojazdów mechanicznych musi wykupić każdy właściciel samochodu, ciężarówki czy motocyklu. Zakres ochrony przewidziany dla tej obligatoryjnej polisy reguluje Ustawa z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.

W myśl jej przepisów ubezpieczyciele muszą zagwarantować każdemu posiadaczowi polisy OC taki sam zakres ochrony. Sprowadza się on do pokrycia kosztów szkód spowodowanych na drodze przez pojazd, a poszkodowanym kierowcom daje gwarancję wypłaty odszkodowania. Ochrony tej nie można różnicować "w dół", a więc ograniczać jej z powodu polityki cenowej firmy ubezpieczeniowej czy sytuacji kierowców.


Na wysokość składki za OC wpływają różne czynniki dotyczące stanu pojazdu, statusu kierowcy i historii jego/jej jazdy. Towarzystwa ubezpieczeniowe mogą ze sobą konkurować na ceny, więc w zbliżonych lub takich samym przypadkach oferowana kwota może się różnić. Warto jednak zauważyć, że nic prawnego nie stoi na przeszkodzie, by ochronę OC rozszerzyć poprzez dodanie do jej standardu innych form wsparcia.

Jednym z darmowych dodatków do OC może być np. udostępnienie samochodu zastępczego dla kierowcy na kilka dni w razie wypadku na drodze. Do kierowcy, którego pojazd został uszkodzony w stopniu niepozwalającym na naprawę na miejscu, a więc i dalszą jazdę, zostaje wysłane auto, dzięki któremu może on/ona wrócić do domu, dojechać do warsztatu samochodowego czy załatwić inne sprawy.

W rozszerzonym standardzie OC może się też znaleźć miejsce na pomoc drogową w przypadku unieruchomienia samochodu na skutek wypadku. Najczęściej wygląda ona tak, że przysłana przez ubezpieczyciela ekipa fachowców próbuje naprawić pojazd na miejscu, a jeśli nie jest to możliwe, to przeprowadza jego holowanie do wskazanego warsztatu lub parkingu w określonej odległości.

Ponieważ na drogach dochodzi często do przebicia opon, niewykluczone, że rozszerzone OC zaoferuje też możliwość wymiany uszkodzonego koła na miejscu, jeśli w samochodzie znajduje się koło zapasowe, lub holowania do najbliższego warsztatu i naprawy opony, jeśli na miejscu jest to niemożliwe. Na ogół kierowca, korzystający ze wzbogaconego o dodatki OC, ma też prawo do pomocy informacyjnej 24h/dobę.

Rozszerzone OC to w telegraficznym skrócie standardowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w połączeniu z pakietem mini assistance. Może się zdarzyć, że mniej więcej w tej samej cenie jeden ubezpieczyciel zaproponuje klientowi tylko "czyste" OC, a drugi polisę rozszerzoną o samochód zastępczy czy pomoc drogową. Wybór tej drugiej okaże się dla kierowcy oszczędniejszą alternatywą w sytuacji, gdy rzeczywiście takiej pomocy będzie potrzebował/a.

Artykuł sponsorowany