Muzyczna rodzina, emigracja i nawrócenie po 20 latach. Oto 7 faktów z życia Krawczyka
W poniedziałek 5 kwietnia w wieku 74 lat zmarł Krzysztof Krawczyk. Na utworach legendy muzyki rozrywkowej wychowało się kilka pokoleń Polaków. Przypominamy 7 faktów z życia autora "Parostatku" czy "Ostatni raz zatańczysz ze mną".
1. Jego rodzice byli muzykami operowymi
Krzysztof Krawczyk urodził się w 1946 roku w Katowicach w muzycznej rodzinie. Jego ojciec January oraz matka Lucyna byli aktorami i śpiewakami operowymi. Rodzina często zmieniała miejsce zamieszkania, ojciec muzyka pracował w teatrach m.in. w Białymstoku, Łodzi czy Poznaniu. Był też nauczycielem z poznańskiej szkole muzycznej.
2. W 1979 roku wyemigrował do USA
Pod koniec lat 70. Krawczyk był już uznaną postacią na polskiej scenie muzycznej, jednak ze względu na cenzurę jego twórczości postanowił wyjechać za ocean. W USA koncertował w klubach od Chicago po Las Vegas. Nagrał też album o tytule "From a Different Place". Jednocześnie dorabiał chwytając się prac fizycznych, m.in. jako robotnika. W roku 1985 wrócił do Polski, ale pięć lat później ponownie wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie spędził kolejne trzy lata.
3. Stał się katolikiem po 20 latach ateizmu
Gdy Krawczyk miał 18 lat, zmarł jego ojciec. To wydarzenie wstrząsnęło artystą do tego stopnia, że przez 20 lat pozostawał ateistą. Nawrócił się podczas pobytu w Ameryce, w roku 1982. Do końca życia podkreślał, że wiara jest dla niego bardzo ważna. We wpisach ze szpitala, gdzie przebywał ze względu na zakażenie koronawirusem, prosił o modlitwę o jego zdrowie.
4. Zagrał koncert dla papieża
Legendarny muzyk nie ukrywał, że spotkania z Janem Pawłem II – z papieżem Krawczyk spotkał się trzy razy – miały dla niego szczególne znaczenie. W roku 2000 w trakcie Pielgrzymki Narodowej na Placu Świętego Piotra gwiazdor muzyki rozrywkowej zagrał papieżowi utwory z albumu "Ojcu Świętemu śpiewajmy...". Pięć lat później, po śmierci Jana Pawła II, Krawczyk wydał nową, poszerzoną wersję tej płyty. W 2011 roku nagrał album z okazji beatyfikacji polskiego papieża.
5. Zagrał w kilku filmach
Swój ekranowy debiut wokalista zaliczył jako 14-latek, w 1960 roku. Wystąpił wtedy w filmie "Szatan z siódmej klasy" jako jeden z harcerzy. Później grał też m.in. w "Polowaniu na muchy", "Próbie ognia i wody" czy "Świecie według Kiepskich" (w tych dwóch ostatnich produkcjach wystąpił jako on sam). Po raz ostatni na ekranie pojawił się w 2004 roku w filmie dokumentalnym "Sie macie ludzie" opowiadającym o życiu Ryszarda Riedla.
6. Nagrał 40 albumów studyjnych. A to nie wszystko
Krawczyk to nie tylko jeden z najpopularniejszych polskich piosenkarzy, ale również jeden z najbardziej aktywnych muzycznie. W ciągu swojej kilkudziesięcioletniej działalności na scenie wypuścił równo 40 albumów studyjnych. Pierwszy ("Byłaś mi nadzieją") nagrał w roku 1974, ostatni ("Pół wieku człowieku) – równo 40 lat później. Do tego dochodzą albumy koncertowe, kompilacje oraz single.
7. Przez koronawirusa zniknął z przestrzeni publicznej
W ciągu ostatniego roku Krawczyk ani razu nie wystąpił publicznie. Niedawno jego bliscy przekazali, że z nimi też właściwie nie ma kontaktu. Wszystko przez zagrożenie związane z pandemią, która w końcu, jak się okazało, i tak wokalistę dopadła. W kuluarach przewijała się informacja, że po ustabilizowaniu się sytuacji epidemicznej Krawczyk miał zamiar wrócić do grania koncertów. Niestety nie będzie miał już ku temu okazji.