Dolnośląska sołtys jak były senator PiS. Ciągnęła psa za autem, teraz stanie przed sądem

Karol Górski
Teresa M., sołtys wsi Wirki (woj. dolnośląskie), przywiązała swojego psa do samochodowego haka i ciągnęła go za pojazdem. Została już zatrzymana przez policję, w czwartek ma usłyszeć zarzut znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem. Pies został ranny, przebywa obecnie w schronisku.
Schronisko zbiera pieniądze na leczenie psa. Fot. schroniskoswidnica.pl

Sołtys Wirek ciągnęła psa za autem

Sytuacja miała miejsce we wtorek 6 kwietnia na drodze między Wirami a Wirkami. Pełniąca funkcję sołtysa drugiej z tych miejscowości Teresa M. przywiązała do haka holowniczego z tyłu samochodu swojego psa i ciągnęła go za autem. Świadkowie o zdarzeniu poinformowali policję.

Ta zatrzymała sołtys Wirek. M. tłumaczyła, że pies jej uciekł, a ona tylko doprowadzała go do domu. Twierdziła, że zwierzę biegło za samochodem i nic mu się nie stało.

– Po dotarciu na miejsce naszym oczom ukazał się wystraszony, ukryty w budzie pies, który spoglądał z niepokojem na zbliżających się ludzi. Po wyjęciu psa z budy dostrzegliśmy bardzo poważną ranę na łapie i głębokie, silnie krwawiące otarcia. Zwierzę niezwykle cierpiało – powiedzieli portalowi swidnica.naszemiasto.pl pracownicy Fundacji Mam Pomysł, którzy zajęli się psem.


Pies przebywa w schronisku w Świdnicy. Na jego stronie prowadzona jest zbiórka, do której można dołączyć tutaj: https://pomagam.pl/piesodpanisoltys. Sprawująca swój urząd od pięciu kadencji Teresa M. ma usłyszeć zarzut znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem. Grozi za to kara do pięciu lat pozbawienia wolności.

Były senator PiS znęcał się nad zwierzęciem

Taki sam zarzut ciąży na Waldemarze B., byłym senatorze PiS. On również ciągnął psa za samochodem, tłumaczył się tak samo, jak M. Tamta historia zakończyła się tragicznie. W wyniku odniesionych obrażeń zwierzę zmarło, a jego truchło policjanci znaleziono na posesji byłego senatora.
Czytaj także: "Dewiant roku 2021". Karma wróciła do byłego senatora PiS Waldemara B.
źródło: swidnica.naszemiasto.pl