Iga Świątek nie zagra w Stuttgarcie. Wydała specjalne oświadczenie

Krzysztof Gaweł
Iga Świątek miała wrócić do rywalizacji na korcie podczas turnieju WTA w Stuttgarcie (19-25 kwietnia), ale przekazała swoim kibicom, że nie zagra w Niemczech. Polka poświęci najbliższe dni na trening, sezon na mączce ma rozpocząć w Madrycie pod koniec kwietnia.
Iga Świątek wróci na kort dopiero pod koniec kwietnia w Madrycie Fot. Twitter / Iga Świątek
19-letnia gwiazda polskiego tenisa po raz ostatni na korcie występowała pod koniec marca w Miami, gdzie przegrała z Aną Konjuh 4:6, 6:2, 2:6 w trzeciej rundzie turnieju. To nie była udana impreza dla Świątek, która zrobiła sobie po powrocie z USA dwa tygodnie wolnego od startów. By spokojnie trenować i wejść w sezon na mączce.
Czytaj także: Świątek traci rankingowe punkty za swój pierwszy finał. Utrzymuje jednak wysoką pozycję

Teraz okazuje się, że Polka poświęci jeszcze tydzień na przygotowania do rywalizacji i nie wystąpi w turnieju WTA w Stuttgarcie (19-25 kwietnia). Dopiero pod koniec kwietnia zagra w Madrycie (29 kwietnia–8 maja), a później będzie rywalizować w turnieju w Rzymie (10-16 maja). Kolejny cel to już Roland Garros, który Polka wygrała jesienią ubiegłego roku.


"Niestety, nie zagram w Stuttgarcie. Bardzo żałuję, jednak ze sztabem zdecydowaliśmy, że konieczne jest poświęcenie czasu na lepsze przygotowanie się do kolejnych turniejów w Madrycie, Rzymie i Paryżu podczas tego intensywnego dla mnie sezonu. Mam nadzieję, że będziecie kibicować mi w czasie całego sezonu na mączce" - napisała w specjalnym oświadczeniu Iga Świątek.

Sztab naszej znakomitej tenisistki, z trenerem Piotrem Sierzputowskim na czele, oszczędnie gospodaruje siłami nastolatki i wprowadza ją do świata zawodowego tenisa bardzo racjonalnie. Po wygranej we French Open w 2020 roku Polka zakończyła sezon i wróciła dopiero na początku obecnego roku.

Iga Świątek nie występuje we wszystkich imprezach sezonu, sporo trenuje i regularnie pracuje nad poprawą gry. Podobnie nad sferą mentalną, nad czym czuwa psycholożka Daria Abramowicz. Celem numer jeden w 2021 roku są w ekipie Igi Świątek igrzyska olimpijskie w Tokio.