Nie do wiary, jak KUL chce wyróżnić abp. Dzięgę. Ma dostać specjalną nagrodę

Łukasz Grzegorczyk
Arcybiskup Andrzej Dzięga ma dostać nagrodę "za szerzenie zasad katolickich" na KUL. Sprawa budzi kontrowersje, bowiem w Watykan prowadzi wobec duchownego postępowanie wyjaśniające jego możliwe zaniedbania w sprawie oskarżonego o pedofilię zmarłego ks. Andrzeja Dymera.
Abp Andrzej Dzięga dostanie wyróżnienie na KUL. Fot. Maciej Skowronek / Agencja Gazeta
O tym, że Katolicki Uniwersytet Lubelski chce wyróżnić arcybiskupa Andrzeja Dzięgę informuje "Rzeczpospolita". Hierarcha dostanie Nagrodę im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego Prymasa Tysiąclecia. Przyznaje ją Stowarzyszenie Absolwentów i Przyjaciół Wydziału Prawa KUL.

Wspomniane wyróżnienie można otrzymać za "za wybitne osiągnięcia naukowe, dydaktyczne, zawodowe bądź organizacyjne mające na celu szerzenie zasad katolickich zgodnie z zasadą Deo et Patriae".

Do sprawy odniósł się w ostrych słowach dziennikarz Tomasz Terlikowski. "Nagroda dla abp Dzięgi to dowód, że wiedza o ochronie nieletnich w Kościele i świadomość, jak powinno się podchodzić do biskupów broniących sprawców jeszcze się do Stowarzyszenie Absolwentów i Przyjaciół Wydziału Prawa KUL nie przebiła. Albo że mają oni prawa małoletnich w..." – napisał. W 2020 r. nagrodę przyznano abp. Markowi Jędraszewskiemu. Metropolita krakowski zasłynął m.in. z wypowiedzi o "tęczowej zarazie", z której nigdy się nie wycofał.
Przypomnijmy, że abp Dzięga, metropolita szczecińsko-kamieński, przez wiele lat był przełożonym ks. Andrzeja Dymera, w 2008 r. uznanego winnym wykorzystywania seksualnego nieletnich. Postępowanie wobec hierarchy prowadzi Watykan.
Czytaj także: Abp Dzięga odwołał księdza Dymera za molestowanie, którego miał się dopuścić
źródło: "Rzeczpospolita"