Lichtman nadal kłóci się z żoną Krawczyka. Tym razem poszło o majątek syna zmarłego
Konflikt między wdową po Krawczyku a Marianem Lichtmanem wciąż trwa. Tym razem współzałożyciel zespołu Trubadurzy postanowił odpowiedzieć na apel Ewy Krawczyk, w którym padła m.in. kwestia syna zmarłego piosenkarza i jego alimentów. Lichtman ma nadzieję, że "rodzinne rozliczenie" będzie "rzetelne".
Warto dodać, że Trubadur miał pretensję do żony Krawczyka o to, iż ta nie poinformowała go telefonicznie o śmierci muzyka. "Marian Lichtman – ja muszę powiedzieć parę słów, bo już mam dość Twojego mieszania się w nasze sprawy. (...) Mój mąż przed Tobą mnie ostrzegał, bo zawsze wynosiłeś do gazet co się dzieje u nas w domu" – napisała później w poście Ewa Krawczyk.
Wdowa po znanym artyście poinformowała, że od 15 lat płaci na alimenty syna Krawczyka, fundusz emerytalny oraz mieszkanie. Przekazała, że sprawami jej zmarłego męża nadal zajmuje się Kosmala. "Wszystko, co się należy Synowi Juniorowi, dostanie, ale to jest proces który trwa" –Może Cię zainteresować: "Straciłem przyjaciela, ty straciłeś pieniądze". Lichtman ostro do menadżera Krawczyka
wyjaśniła
Czytaj także: "Błagam cię, daj nam spokój!". Ewa Krawczyk zaapelowała do dawnego przyjaciela jej męża