Prawdziwa przyjemność smaku! Oto 5 kultowych produktów czekoladowej marki, która ma już 170 lat!

Monika Przybysz
Można próbować, można eksperymentować, można zachwycać się nowatorskimi połączeniami. Prawda jest jednak taka, że kiedy przychodzi czas na przyjemność, lubimy sięgać po te słodycze, które urzekają nas smakiem od lat. Te, niezmiennie, znajdziemy w ofercie marki E.Wedel.
Fot. materiały prasowe
Zresztą trudno się dziwić: na swoją słodką renomę pracowały aż trzy pokolenia Wedlów: Karol, który w połowie XIX wieku zachwycał Warszawę swoją gorącą czekoladą (sprzedawał 500 filiżanek dziennie!), Emil, którego podpis do dziś znajduje się na każdej słodkiej tabliczce oraz Jan – wizjoner, znawca czekolady oraz... marketingu (to on właśnie zlecił stworzenie kultowego symbolu marki – Chłopca na Zebrze).

Na przestrzeni 170-letniej historii swojej firmy Wedlowie wprowadzili do sklepów setki produktów. Niektóre z nich nadal znajdziemy na sklepowych półkach. Domyślacie się, które zasługują na miano prawdziwie kultowych słodyczy?

Ptasie Mleczko®

Jan Wedel, zainspirowany podróżą odbytą po Francji, rozpoczyna produkcję mlecznych pianek oblanych oryginalną wedlowską czekoladą już w 1936 roku. Kiedy pierwsze partie tych słodyczy zjechały z warszawskiej linii produkcyjnej, Wedel zapytał delektujących się słodkościami pracowników: „Czego potrzeba do szczęścia człowiekowi, który już wszystko posiada?”. Jedna z odpowiedzi brzmiała: „Tylko ptasiego mleka”.
Fot. materiały prasowe
I tak powstała jedna z najbardziej intrygujących nazw słodyczy w ofercie marki E.Wedel. Co ciekawe, w czasach PRL-u Ptasie Mleczko® zyskało inne, dość zaskakujace określenie. Cukiernicy ochrzcili je pieszczotliwie „słoninką”, ponieważ zastyganie pianek odbywało się na papierze pergaminowym, a właśnie w takim opakowaniu sprzedawano wówczas słoninę.

Torcik Wedlowski

Kolejny trafiony pomysł Jana Wedla: szykownie zapakowany, waflowy torcik, oblany mleczną czekoladą. Elegancki i ponadczasowy, do dziś zajmuje szczególne miejsce w sercach wedlowskich cukierników – zwłaszcza tych, którzy każdą sztukę dekorują ręcznie.
Fot. materiały prasowe
Choć trudno w to uwierzyć, każdy jeden Torcik Wedlowski wychodzi spod ręki pracownika działu Rarytasów. Mało tego: każdy z nich potrafi bezbłędnie rozpoznać swój charakter czekoladowego pisma i wskazać dekorowany przez siebie Torcik.

Czekolada "Jedyna"

Kultowa czekolada deserowa w nie mniej kultowym opakowaniu. Autorem szaty graficznej, którą niezmiennie można podziwiać na sklepowych półkach, jest uznany grafik Karol Śliwka. Kreacja znana od lat trafiła do sprzedaży po wojnie.
Fot. materiały prasowe
Kilka lat wcześniej Jan Wedel zdołał także zainteresować swoimi produktami jedną z największych malarek dwudziestolecia międzywojennego, Zofię Stryjeńską. Kreacja Stryjeńskiej pt. „Mazur” przez wiele lat zdobiła pudełka czekoladowych słodkości.

Pawełek

Najmłodszy w gronie kultowych słodkości – Pawełek, narodził się w 1987 roku. Nawiązanie do narodzin jest o tyle trafniejsze, że dwie technolożki, którym zawdzięczamy recepturę nadziewanego batonika, w tym czasie urodziły synów, którym dały na imię Paweł.
Fot. materiały prasowe
Pawełek był pierwszym batonem produkowanym w kuwerturze mlecznej. Wcześniej batony takie jak Warszawski, Mazowiecki, Studencki, Brazylijski czy Manilla polewane były czekoladą deserową.

Klasyczna czekolada mleczna

Klasyk nad klasykami. Nic dziwnego, że dzisiaj co minutę w Fabryce E.Wedel produkowane jest ok. 500 tabliczek czekolady. I choć amatorów mlecznej nie brakuje, to znajdą się i tacy, którzy uznają tylko gorzką, albo tylko deserową za „tę jedyną”. A czy wy wiecie, na czym polega różnica między nimi?
Fot. materiały prasowe
Wszystko zależy od “mocy gorzkości”. Czekolada deserowa jest łagodniejsza w smaku, bo zawiera około 50 proc. masy kakaowej, podczas gdy gorzka może mieć jej nawet około 80 proc. Te proporcje mają znaczenie również jeśli chodzi o szybkość “rozpływania się w ustach”: czekolady deserowe w tym aspekcie górują – ich konsystencja jest zdecydowanie bardziej aksamitna.

Oczywiście, pod względem delikatności złoty medal należy się czekoladzie mlecznej. Jak wskazuje nazwa, w jej składzie oprócz kakao i cukru znajdziemy mleko i produkty mleczne.

Czekoladowa historia trwa dalej

Słodkie wspomnienia powstają każdego dnia, o co niezmiennie, już od 170 lat dbają cukiernicy marki E.Wedel. To również oni troszczą się o to, aby w ofercie – obok tych kultowych słodkości – pojawiały się nowe smaki i receptury.

Jako przykład pysznych nowości posłużyć mogą Pawełki Duo o smaku kokosowym oraz peanut butter. Niedawno na rynek trafiły również nowe Mocno Mleczne czekolady, w tym jedna z dodatkiem płatków corn flakes. Z okazji 170-lecia E.Wedel, marka przygotowała wyjatkową wersję kultowego przysmaku. Mowa o piankach Ptasie Mleczko® o smaku waniliowym w mocno gorzkiej czekoladzie 80 proc.

Czy one również pojawią się kiedyś w waszych wspomnieniach? Spróbujcie i przekonajcie się sami.

Artykuł powstał we współpracy z marką E.Wedel.