Cristiano Ronaldo bohaterem, uratował Juventus Turyn. Tytuł dla Interu Mediolan

Krzysztof Gaweł
Juventus Turyn rzutem na taśmę ograł 2:1 (0:1) Udinese Calcio i wciąż walczy o tytuł wicemistrzów Włoch. Na scudetto nie ma już szans, w niedzielę zapewnił je sobie Inter Mediolan, a w zasadzie ligowi rywale, którzy pogubili punkty. Nerazzurri wygrali ligę pierwszy raz od 11 lat! W niedzielę w akcji mogliśmy oglądać w Serie A aż pięciu Polaków.
Cristiano Ronaldo strzelił dwie bramki i uratował zwycięstwo Juventusowi Turyn Fot. CR7
Juventus Turyn gościł w niedzielę na Dacia Arena w Udine, wobec wpadek ligowych rywali miał szansę wrócić na podium i grać do końca rozgrywek o medal oraz miejsce w przyszłorocznej Lidze Mistrzów. Zebry zdołały zaskoczyć Starą Damę na początku gry, w 10. minucie szybko rozegrali rzut wolny, a Nahuel Molina pokonał Wojciecha Szczęsnego (zagrał 90 minut) atomowym uderzeniem.
Czytaj także: Piotr Zieliński i jego ekipa walczą o podium Serie A. Szlagier kolejki dla Lazio Rzym

Juve znalazło się w opałach, musiał odrabiać straty, ale długo nie potrafił wyrównać wyniku spotkania. Wszystko zmieniło się w 82. minucie, Rodrigo De Paul zagrał ręką w polu karnym, a z "wapna" trafił oczywiście Cristiano Ronaldo. Portugalczyk wziął sprawy w swoje ręce, w 89. minucie podał mu kapitalne Adrien Rabiot, a gwiazdor wpakował głową piłkę do bramki rywali, dając drużynie komplet punktów.

Punkty zgubiła w kluczowym momencie sezonu Atalanta Bergamo, która zremisowała na wyjeździe 1:1 (1:0) z US Sassuolo. Na początku meczu goście prowadzili po bramce Robina Gosensa, ale wyrównał w drugiej połowie z rzutu karnego Domenico Berardi. Kwadrans przed końcem Atalanta mogła wygrać dzięki kolejnej "jedenastce", ale Luis Muriel nie stanął na wysokości zadania.


Siedem bramek padło w starciu Lazio Rzym z Genoa CFC, a gospodarze prowadzili już 4:1 - trafiali Joaquin Correa (dwa razy), Ciro Immobile oraz Luis Alberto - ale w końcówce najadło się nerwów, bo rywale niemal wyrównali. Dwa gole zdobyli Gianluca Scamacca i Eldor Szomurodow i Biancocelesti musieli drżeć o zwycięstwo 4:3 (2:0) do końca spotkania.

Strzelano ostro również w Bolonii, gdzie Łukasz Skorupski stawił czoła Bartłomiejowi Drągowskiemu w polskim starciu. Dla gospodarzy trzy razy trafił Rodrigo Palacio, a dla gości dwa razy Dusan Vlahović i raz Giacomo Bonaventura. Efekt? Remis 3:3 (1:1) i podział punktów. Polscy bramkarze rozegrali w niedzielę po 90 minut.

Piotr Zieliński zagrał z kolei 81 minut, a SSC Napoli w samej końcówce straciło zwycięstwo z Cagliari Calcio. Błękitni prowadzili skromnie po bramce Victora Osimhena z 13. minuty. W ostatnich sekundach gry wyrównał Nahitan Nandez i ostatecznie padł na Stadio Diego Armando Maradona remis 1:1 (1:0). Napoli spadło na piąte miejsce w Serie A.

Dobrze spisał się w niedzielę Bartosz Bereszyński, który w barwach Sampdorii Genua mierzył się z AS Roma. Genueńczycy prowadzili od 45. minuty i bramki Adriena Silvy. Po zmianie stron gola na 2:0 dorzucił Jakub Jankto, a Edin Dzeko nie wykorzystał rzutu karnego dla Wilków. Nasz defensor, kapitan Sampdorii, rozegrał cały mecz na boku defensywy.

Mistrzostwo Serie A w sezonie 2020/2021 w niedzielę przypieczętował Inter Mediolan, bo jego rywale pogubili punkty. Nerazzurri wygrali w sobotę ze zdegradowanym Crotone FC (2:0) i mają w tabeli trzynaście punktów więcej od Atalanty Bergamo, Juventusu Turyn oraz AC Milan (wszystkie mają po 69 "oczek"). Do końca rozgrywek zostały cztery kolejki, czyli 12 punktów do wzięcia. Inter został mistrzem pierwszy raz od jedenastu lat!