"Nie komentujcie mojej wagi". Znana aktywistka szczerze wyznała, dlaczego szkodzą jej uwagi o ciele

Alicja Cembrowska
35-letnia Tess Holliday jest modelką i aktywistką ciałopozytywną. Chociaż ma duże grono wiernych fanów, to regularnie spotyka się z negatywnymi komentarzami na temat swojego ciała. Teraz postanowiła szczerze powiedzieć, dlaczego frustrujące, a nawet niebezpieczne, bywa wytykanie komuś jego wagi.
Tess Holliday wyznała, że ma anoreksję Zrzut z ekranu/Instagram.com/tessholliday
Modelka zaapelowała na Instagramie, żeby nie zwracać uwagi na to, że schudła – twierdzi, że ostatnio internauci wciąż piszą, iż "wygląda zdrowiej". Wyznała, że cierpi na zaburzenia odżywiania i w takiej sytuacji komentarze jej szkodzą.

"Nie. Komentujcie. Mojej. Wagi. Oraz. Nie. Piszcie. O zdrowiu. Zachowajcie. To. Dla. Siebie. Dziękuję" – zaczęła swój wpis Tess Holliday.

"Tak, straciłam na wadze – leczę się na zaburzenia odżywiania i karmię swoje ciało regularnie po raz pierwszy w moim całym życiu. Kiedy stawiacie znak równości między 'zdrowiem' i czyimś rozmiarem, to tak, jakbyście wprost mówili, że teraz jestem bardziej wartościowa, ponieważ jestem szczuplejsza i wpasowana w panującą kulturę jedzenia. To jest bez sensu, nie jestem tu po to" – dodała. Holliday podkreśliła, że dla osób, które budują relację z ciałem, komentarze obcych ludzi są frustrujące, mogą także cofnąć postępy. "Jeśli nie możesz komuś powiedzieć, że ładnie wygląda, nie zwracając uwagi na jego rozmiar, to, proszę, nie mów nic" – napisała.


Czytaj także: Terror body positive. Ta rewolucja zaczyna pożerać własny ogon

Modelka rozwinęła temat na Twitterze. To tam wyznała, że jest anorektyczką i się leczy, a także, że już nigdy nie będzie wstydzić się mówić o tym głośno. "Moja choroba jest efektem kultury, która celebruje szczupłość i czyni z niej wartość, ale teraz mogę napisać własną narrację. W końcu jestem w stanie opiekować się swoim ciałem, które karałam przez całe moje życie. W końcu jestem wolna" – napisała Tess.

Tysiące fanów skomentowało wpisy aktywistki. Dziękują jej, że podzieliła się swoimi doświadczeniami.

Czytaj także: 7 polskich, ciałopozytywnych kont na Instagramie, które warto znać