Udostępniasz filmy z Natsu? Za publikację wizerunku nagiej osoby bez zgody grozi surowa kara

Bartosz Świderski
Kiedy na Wykop.pl pojawiły się pierwsze materiały erotyczne z udziałem Natsu z Team X, polski internet oszalał. Jedni zaciekle komentują dawną działalność Natalii Kaczmarczyk tylko na podstawie doniesień medialnych, inni przekopują sieć w poszukiwaniu nagrań z seks kamerek, ale jest też grupa internautów, którzy te materiały ciągle udostępniają dalej. Oni ściągają na siebie poważne kłopoty z prawem.
Natsu ma rację ws. nagrań z seks kamerek z jej udziałem. Rozpowszechnianie wizerunku nagiej osoby bez jej zgody jest karalne. Fot. YouTube / Natsu


Jak informowaliśmy w naTemat.pl, w polskiej sieci zawrzało po wycieku nagrań z kamerek erotycznych, na których występuje youtuberka Natsu. Sprawa zrobiła się tak głośna, że Natalia Karczmarczyk postanowiła osobiście wyjaśnić fanom tę niezręczną sytuację. Jak się okazało, na seks kamerkach pracowała ona cztery lata temu, jeszcze przed rozkwitem kariery na YouTube, TikTok i Instagramie.
Natsu
youtuberka Natalia Kaczmarczyk o nagraniach z seks kamerek z jej udziałem

Minął już kawał czasu i naprawdę jest to okres w moim życiu, do którego nigdy więcej nie chciałam wracać. Byłam młoda, głupia, omamiona i czasu nie cofnę... Czytaj więcej

– Bardzo zależy mi na tym, żeby wasze postrzeganie mnie przez tę sytuację się nie zmieniło. Proszę, żebyście dali mi żyć, tworzyć i robić to, co kocham – powiedziała Natsu na InstaStories. Internetowa celebrytka poprosiła też fanów, by przestali szukać w sieci nagrań jej pracy na seks kamerkach, a tym bardziej nie udostępniali tych materiałów erotycznych w nowych miejscach.


Filmy Natsu z seks kamerek - za ich rozpowszechnianie grozi kara

– Rozpowszechnianie tych zdjęć i filmów jest nielegalne, dlatego sprawę zgłosiłam na policję i jest w toku – podkreśliła Natalia Kaczmarczyk. I Natsu ma tutaj rację. Przypadki takie, jak skandal z udziałem tej youtuberki opisuje art. 191a Kodeksu karnego.
art. 191a Kodeksu karnego
Odpowiedzialność za utrwalanie lub rozpowszechnianie wizerunku nagiej osoby bez jej zgody

§ 1. Kto utrwala wizerunek nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej, używając w tym celu wobec niej przemocy, groźby bezprawnej lub podstępu, albo wizerunek nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej bez jej zgody rozpowszechnia, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

§ 2. Ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.

Choć z Wykop.pl szybko usunięto nagie zdjęcia i filmy Natsu oraz linki do materiałów zgromadzonych na serwerach takich serwisów jak rosyjski Yandex, część internautów nadal uparcie wrzuca do sieci nowe kopie. A dla policji i sądu to nic innego niż właśnie opisane w Kodeksie karnym przestępstwo rozpowszechniania wizerunku nagiej osoby bez jej zgody.

Złą wiadomością dla internautów, którzy nadal dzielą się kadrami z nagą Natsu jest to, iż youtuberka poinformowała, że zgłosiła sprawę policji. Spełniony został więc warunek z art. 191a § 2 kk, według którego ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.

Warto zatem zwrócić uwagę na surowość kary grożącej tym, którzy udostępniają materiały z seks kamerek z udziałem Natsu. Kodeks karny w takich przypadkach przewiduje karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do nawet 5 lat!

Udostępniłeś nagie zdjęcia i filmy bez zgody? O dobrą linię obrony będzie trudno

Ktoś może bronić się w sądzie argumentem z tego, iż Natalia Kaczmarczyk w przeszłości występowała na seks kamerkach, czym wyraziła zgodę na rozpowszechnianie swojego nagiego wizerunku. To byłaby jednak słaba linia obrony. Według prawa, nawet jeśli dana osoba wyraziła komuś zgodę na utrwalanie jej nagiego wizerunku, nie jest to równoznaczne ze zgodą na rozpowszechnianie.

Pozycja potencjalnych oskarżonych dodatkowo mogłaby się pogorszyć, gdyby okazało się, że Natsu na seks kamerkach dawała dostęp do streamu tylko określonym użytkownikom. Osobną kwestią może być odpowiedzialność osoby, która materiały z udziałem członkini Team X utrwaliła. Jeśli uczyniła to "używając w tym celu przemocy, groźby bezprawnej lub podstępu", również grozi jej odpowiedzialność karna.

Kim jest Natsu?

Sylwetkę Natalii Karczmarczyk z Team X szerzej w naTemat.pl nakreślała Joanna Stawczyk. Jak wyjaśniała nasza reporterka, Natsu pochodzi ze Ślaska i rozpoczęła przygodę z social mediami kilka lat temu. W 2018 roku Kaczmarczyk stworzyła własny kanał na YouTube, którego nazwa brzmi dokładnie tak, jak jej ksywka.
Czytaj także: Co wiadomo o Natsu z "Teamu X"? To wokół niej wybuchł nowy skandal obyczajowy
Zgromadziła tam ponad milion subskrybentów i bardzo szybko zaczęła zarabiać pokaźne kwoty. Podobną ilość obserwujących ma Natsu na Instagramie.
Najwięcej fanów śledzi jednak poczynania Natsu na TikToku. Można więc powiedzieć, że Natalia Kaczmarczyk jest aktualnie jedną z najbardziej rozchwytywanych influencerek w Polsce.

Dowiedz się więcej o skandalu wokół Natsu: