Mercedes znokautował rywali. Wielkie problemy i fatalna postawa ekipy Red Bulla
Kierowcy Mercedes-AMG Petronas zdominowali drugą sesję treningową przed Grand Prix Hiszpanii na torze Catalunya w Barcelonie. Wygrał Lewis Hamilton przed Valtterim Bottasem, trzeci był Charles Leclerc z Ferrari. Klęskę poniósł Red Bull, a jego kierowcy musieli walczyć z problemami technicznymi. Trzeci trening odbędzie się w sobotę (godz. 12).
Tymczasem rywalizację w drugiej sesji treningowej zdominowali mistrzowie świata konstruktorów. Wygrał Lewis Hamilton, drugi był Valtteri Bottas i Srebrne Strzały są faworytami do triumfu na torze Catalunya. Błysnęło formą Ferrari, trzeci czas uzyskał Charles Leclerc. Świetny wynik osiągnęło Alpine Renault - Fernando Alonso był piąty, a Esteban Ocon czwarty.
W dziesiątce zmieściły się jeszcze dwa bolidy AlphaTauri, a zamknęli ją dziewiąty Verstappen i dziesiąty Perez. Postawą nie zachwycił Kimi Raikkonen, który wsiadł do bolidu w miejsce Roberta Kubicy. Fin zajął miejsce 16., wyprzedzając tylko dwa Williamsy i dwa Haasy. Jego kolega z Alfa Romeo Racing Orlen, Antoinio Giovinazzi, zakończył trening na miejscu 13.
Niestety Robert Kubica pojechał tylko raz w Grand Prix Hiszpanii, podczas pierwszej sesji treningowej. Polak wypadł z toru i przedwcześnie zakończył swoją pracę, notując przy okazji przedostatni czas. W sobotę znów nie będzie miał okazji zasiąść w bolidzie, będzie musiał czekać na swoją kolejną szansę, być może jeszcze w maju w Grand Prix Monaco (20-23 maja 2021).
W sobotę trzeci trening zostanie rozegrany o godzinie 12:00, zaś o 15:00 odbędą się kwalifikacje do Grand Prix Hiszpanii. W niedzielę na barcelońskim torze Catalunya rozegrana zostanie czwarta odsłona sezonu 2021. Początek walki o godzinie 15:00.