Ogórek odpowiedziała Balcerowiczowi i się zaczęło. Lawina kpin po wpisie o... PGR-ach

redakcja naTemat
Magdalena Ogórek zareagowała na jeden z wpisów Leszka Balcerowicza i rozpętała nową twitterową awanturę. Tym razem poszło o... likwidację PGR-ów.
Magdalena Ogórek ściągnęła na siebie lawinę kpin. To reakcja na jej wpis o likwidacji PGR-ów. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta, screen / TVP Info
"Nie tankujemy u Obajtka, nie kupujemy prasy Obajtka, nie jemy jego hot-dogów" – napisał 7 maja na Twitterze Leszek Balcerowicz. Na ten wpis postanowiła zareagować Magdalena Ogórek, która pokusiła się o przypomnienie kilku faktów z historii.

"31 lat temu zlikwidował PGRy, sprowadził nędzę na tysiące Polaków. Wielu ludzi nigdy nie podniosło się po tamtym koszmarze. Zbankrutowało mnóstwo przedsiębiorstw państwowych, nastąpiła wieloletnia zapaść gospodarki. Nazwisko? Balcerowicz" – podkreśliła była kandydatka na urząd prezydenta RP. Nawiązanie do PGR-ów wprawiło w zdumienie część internautów, ale też rozbudziło twórców szyderczych wpisów. "Płynę bronić PGR-y. Rolnicy! Wasza obrończyni nadciąga!" – napisał prześmiewczo Roman Giertych. Swój post opatrzył rzecz jasna odpowiednim zdjęciem. Podobnych wpisów pojawiło się na Twitterze setki. Wielu użytkowników portalu zarzuciło Ogórek hipokryzję. Ogórek później jeszcze odniosła się do jednego z krytycznych komentarzy. "Ziemia porastała chwastami, cały majątek PGRów został zrujnowany. Zniszczył je, nie proponując nic w zamian, poza nędzą. Trzy pokolenia wykluczył z życia, dlatego wciąż o tym mówimy. Brak słów na taką ekonomiczną ignorancję" – argumentowała.
Czytaj także: Po co opozycja w ogóle chodzi do programów Ogórek? "To jest jedyna szansa"