To już niemal pewne. Trener Bayernu Monachium obejmie piłkarskiego giganta
Hansi Flick, trener Bayernu Monachium, już latem zostanie nowym selekcjonerem reprezentacji Niemiec. Według dziennika "Abendzeitung" do podpisania umowy brakuje jeszcze detali, a nowy selekcjoner chce współpracować z osobami ze sztabu Joachima Loewa. Die Mannschaft 56-letni szkoleniowiec przejmie po Euro 2020.
Hansi Flick, zgodnie ze swoimi słowami, opuszcza Bayern Monachium rok przed końcem umowy. Człowiek, który w zeszłym sezonie wprowadził Bawarczyków na szczyt futbolu, ma dość klubu i niektórych współpracowników, a że jest idealnym kandydatem do pracy z Die Mannschaft, wkrótce dojdzie do podpisania umowy z niemiecką federacją (DFB).
Ponoć Flick ma jedno życzenie, które DFB spełni bez wahania. Chce by menedżerem kadry pozostał Oliver Bierhoff, do którego ma absolutne zaufanie. Dziennikarze w Niemczech przyznają, że nie będzie mocno przebudowywał sztabu Joachima Loewa, bo sam był jego członkiem w latach 2006-2014 i doskonale zna ludzi obecnego selekcjonera.
Joachim Loew pracował przez lata z Hansim Flickiem, ich największy triumf to złoto mundialu w 2014 roku, opus magnum "Jogiego", gdy Niemcy w Brazylii potrafili zmiażdżyć w półfinale Cananarinhos 7:1, a potem w finale ograć silną Argentynę Lionela Messiego 1:0. Później już nie było tak dobrze, Euro 2016 Niemcy zakończyli w półfinale ulegając Francji (0:2), a na mundialu w Rosji po prostu się skompromitowali.
Euro 2020 to ostatni mecz selekcjonera, który odchodzi po siedemnastu latach owocnej pracy i absolutnej przebudowie stylu gry oraz charakteru drużyny. Loew być może wróci do piłki klubowej, spekuluje się o jego pracy w Realu Madryt. Tymczasem Hansi Flick podpisze umowę na kolejne trzy lata i będzie prowadził zespół na mundialu 2022 oraz podczas Euro 2024.