"Potwór najgorszego gatunku". Asystentka pielęgniarki skazana za zabijanie pacjentów

Agata Sucharska
Tą sprawą żyją Stany Zjednoczone. Była asystentka pielęgniarki, 46-letnia Reta Mays, została skazana na siedmiokrotne dożywocie za zamordowanie pacjentów w amerykańskim szpitalu dla weteranów wojennych. Kolejne 20 lat więzienia dostała za próbę zabicia ósmej osoby.
46-letnia Reta Mays skazana za zamordowanie pacjentów. "Najgorszy potwór". Zdjęcie policyjne

Pielęgniarka z USA zabijała pacjentów

Reta Mays pracowała w ośrodku w Zachodniej Wirginii jako asystentka pielęgniarki. Kobieta przyznała się do zamordowania siódemki osób poprzez wstrzyknięcie im insuliny. Do zdarzenia doszło w Louis A Johnson Medical Center.

Podczas przedstawiania uzasadnienia wyroku sędzia określił Retę Mays jako "potwora najgorszego gatunku". – Jesteś potworem, którego nikt się nie spodziewał – powiedział sędzia Thomas S Kleeh, dodając, że 46-latka nie kwalifikuje się do możliwości ubiegania się o wcześniejsze zakończenie kary.


Ofiary Mays były w wieku od 81 do 96 lat i służyły w siłach zbrojnych Stanów Zjednoczonych podczas konfliktów, w tym podczas II wojny światowej oraz wojen w Korei i Wietnamie. Na wtorkowej rozprawie sąd wysłuchał oświadczeń bliskich ofiar.
Norma Shaw, wdowa po weteranie sił powietrznych, George'u Shawie, powiedziała w nagranej wiadomości wideo, że "stał się człowiekiem uwięzionym we własnym ciele" po tym, jak Mays wstrzyknął mu insulinę. Kiedy później zmarł, rodzina początkowo wierzyła, że jego śmierć była z przyczyn naturalnych.

– Był dla mnie wszystkim. W głębi serca wiem, że muszę jej wybaczyć to, co zrobiła, i pewnego dnia to zrobię, ale nie dzisiaj. Wiem, że sąd nadejdzie pewnego dnia – powiedziała. Robert Edge Jr, syn Roberta Edge Sr, który był pierwszą z ofiar Mays, powiedział, że pozbawiła dziewięciorga wnuków i 13 prawnuków jego miłości.

– Zamordowałeś mojego ojca bez powodu i powodu – powiedział. Mays płakała, zwracając się do sądu powiedziała: "Nie mogę powiedzieć żadnych słów, które mogłyby zapewnić rodzinom jakiekolwiek pocieszenie. Mogę tylko powiedzieć, że przepraszam za ból, który sprawiłam im (ofiarom – przyp. red.) i mojej rodzinie".

Prawnik Mays, Jay McCamic, powiedział sądowi, że jego klientka cierpiała na problemy ze zdrowiem psychicznym, w tym PTSD, od czasu służby w armii USA w Iraku w latach 2003-04.

Sędzia powiedział, że w okresie zabójstw Mays używała swojego komputera do wyszukiwania w Internecie "seryjnych morderczyń płci żeńskiej”. Dodał też, że trzykrotnie okłamała śledczych na temat swojej roli w tych zgonach.

Sędzia Kleeh przyznał, że zmagała się z problemami ze zdrowiem psychicznym, ale powiedziała, że nie ma "żadnego wyjaśnienia" ani "uzasadnienia" dla działań Mays.
Czytaj także: Tragiczna pomyłka przyczyną śmierci pacjenta? Najpewniej podano mu krew niezgodną z jego grupą
źródło: BBC