Bob Dylan kończy 80 lat! Choć zna go niemal każdy, to niewiele o nim wiadomo. Oto najciekawsze fakty
Dostał literacką Nagrodę Nobla, ale wcale nie zrobiło to na nim większego wrażenia. Na koncie ma też Oskara, Pulitzera i Złoty Glob. Wbrew pozorom nigdy nie zagrał na Woodstock, choć mieszkał w pobliskiej miejscowości. Mimo że pisał pacyfistyczne protest songi, to w młodości chciał zostać żołnierzem, ale jedyną pracą na etat, jaką wykonywał, było... obsługiwanie gości jako kelner w restauracji. 24 maja legendarny i niepokorny Bob Dylan obchodzi 80. urodziny. Co właściwie wiemy o tym artyście, który wymyka się spod wszelkich klasyfikacji?
- Bob Dylan 24 maja kończy 80 lat. Choć znają go wszyscy, mało kto wie o jego prywatnym życiu.
- Kim są osoby z najbliższej rodziny Boba Dylana. Co wiemy o jego żonach i dzieciach?
- Multiinstrumentalista z poetycką duszą rockmana — w czym tkwi sekret sukcesu Boba Dylana?
- Malarstwo — nowe hobby Boba Dylana. Przegląd jego najnowszych obrazów.
- Nagroda Nobla, Oskar, Pulitzer — wszystkie nagrody, o które nie zabiegał Bob Dylan.
- W czym tkwi urok Boba Dylana — fenomen niepokornego artysty, który zawsze idzie pod prąd.
Nietuzinkowe postacie ciężko zaszufladkować, a ich nieprzeciętne zdolności nie umykają uwadze tłumów. Od lat oryginalna twórczość Boba Dylana sprawia, że ciężko porównać go do kogokolwiek innego, a jego utwory doceniane są nie tylko przez doświadczonych muzyków, ale też i literatów, którzy z zapartym tchem śledzą kunsztowną grę słów w tekstach jego piosenek.
Osiemdziesiąte urodziny Boba Dylana, a właściwie Roberta Allena Zimmermana (bo tak naprawdę się nazywał, zanim zmienił nazwisko) to doskonała okazja, by przypomnieć nieco faktów na temat tej jednej z najwybitniejszych postaci popkultury.
Bob Dylan — powszechnie znany artysta, którego... nikt naprawdę nie zna
Bob to skrót od jego prawdziwego imienia, a Dylan to tylko pseudonim (zainspirowany walijskim poetą Dylanem Thomasem). Artysta jest potomkiem żydowskich emigrantów z Ukrainy i Litwy, urodził się jednak na terytorium Stanów Zjednoczonych (w 1941 roku, w liczącym ponad 80-tys. mieszkańców Duluth w stanie Minnesota). Po rzuceniu studiów na lokalnym uniwersytecie przez pewien czas grywał w miejscowych klubach, ale jego kariera nabrała prawdziwego rozpędu dopiero kiedy przeniósł się do Nowego Jorku.Dylan nigdy nie dał się zamknąć w ramach jednego gatunku. Nie dość, że był multiinstrumentalistą (i samodzielnie grał na gitarze akustycznej i elektrycznej, pianinie, keyboardzie czy harmonijce ustnej), to w jego autorskich dziełach można doszukać się elementów m.in. rock'n'rolla, bluesa, country, folku, gospel, a nawet jazzu i swingu.
W pełnych ekspresji, żywiołowych melodiach, nierzadko wyczuwalne były też melancholijne nuty, a podczas nasyconych energią występów nie brakowało refleksji i zadumy. Nigdy nie było łatwo go zaszufladkować, a jego niekonwencjonalna twórczość wymykała się spod jednoznacznej oceny i reguł, jakie stosowali inni artyści.
Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że Bob Dylan jest fanem hip-hopu. Twórców tego gatunku uważa za... prawdziwych, współczesnych poetów i docenia zwłaszcza dokonania takich artystów jak Ice-T, Public Enemy, Run-DMC i NWA.
Co ciekawe jeden z utworów Dylana — "Subterrranean Homesick Blues" z 1965 roku — uznawany jest za pierwowzór rapu.
Rock'n'roll, chasydzi i... papież
Mimo że początkowo zupełnie odcinał się od religii i nie chciał kontynuować tradycji przodków, to w latach 70. przyjął chrzest (co wcale nie przeszkadzało mu w grywaniu np. z chasydami, włączaniu do swych utworów elementów gospel, a nawet w koncertowaniu dla papieża Jana Pawła II, któremu w 1997 roku zagrał słynny utwór "Knocking On Haeven's Door").Dwie żony, dzieci i adoptowana córka. Co wiemy o rodzinie Boba Dylana?
Dylan od lat słynął z tego, że w wywiadach dawał popis swojej wyobraźni i... kłamał jak z nut. Nieraz opowiadał niestworzone historie (np. o tym, że... pochodzi z Meksyku lub że jego przodkowie byli Romami), a na wygłaszane ze stoickim spokojem brednie przez lata dawało się nabrać wiele osób, które przeprowadzały z nim wywiady (udzielane przez artystę dosyć rzadko i bardzo niechętne).- Jasse Byron (ur. 1965) — najstarszy syn artysty jest biznesmenem i reżyserem, ma żonę i dwoje dzieci;
- Anna Lea (ur. 1967) — wiadomo, że wyszła za mąż i mieszka w USA razem z mężem;
- Samuel Isaac Abram (ur. 1968) — jest fotografem i razem z żoną wychowuje dwóch synów;
- Jakob Luke (ur. 1969) — poszedł w ślady ojca i jest wokalistą zespołu The Wallflowers. Jego fizyczne podobieństwo do ojca można zauważyć na poniższym klipie.
Bob Dylan nie spoczywa na laurach i cały czas tworzy, choć nie o wszystkich jego najnowszych dziełach jest tak głośno, jak przed laty. Czasem wpływ mają na to zupełnie niezależne od niego okoliczności.
Jeden z albumów Dylana (pt. "Love and Theft") ukazał się np. 11 września 2001 roku - w dniu zamachów na World Trade Center w Nowym Jorku. W zeszłym roku nagrał zaś trwający prawie... 17 minut utwór poświęcony sprawie zabójstwa Johna F. Kennedy'ego.
Muzyk, poeta i... malarz. Mało znane hobby Boba Dylana
Nie wszyscy wiedzą też o tym, że Bob Dylan jest nie tylko muzykiem i autorem tekstów, ale także... malarzem. Jego prace są dostępne m.in. w galerii Castle Fine Art w Manchesterze. Oto jedno z dzieł, które artysta namalował samodzielnie podczas pandemii covid-19.
Nobel, Pulitzer i Oskar — nagrody Boba Dylana
Choć Bob Dylan stroni od przyjmowania nagród, a nawet podczas ceremonii noblowskiej w Sztokholmie zastępowała go Patti Smith, to w 2012 roku odebrał osobiście Prezydencki Medal Wolności, którym odznaczył go Barack Obama.W czym tkwi fenomen Boba Dylana?
Bob Dylan nie przywiązywał zbytniej uwagi do wszystkich wyróżnień, które zdobywał. Zawsze chodził własnymi drogami i nieco "odstawał" od reszty.Do historii muzyki (i memów) przejdzie jeden z jego występów z połowy lat 80. XX wieku. Podczas charytatywnego koncertu "Live Aid" artysta był jedyną osobą, która zdawała się... nie znać słów powszechnie znanego hitu "We Are the World". Do dziś zabawne, nieszablonowe i nieco zblazowane nagranie z 1985 roku wzbudza salwy śmiechu wśród fanów muzyka. I w tym tkwi jego urok...
Czytaj także: Z drugą żoną Krawczyk grał w zespole Trubadurzy. Halina Żytkowiak była matką jego jedynego syna