Złe wieści dla Borysa Budki. Polacy powiedzieli, kogo widzą w roli szefa PO

Anna Świerczek
Najnowszy sondaż Instytutu Badań Pollster pokazuje jasno, że Polacy nie widzą Borysa Budki w roli szefa PO. Aż 42 proc. badanych wskazało, że na jego miejscu powinien znaleźć się prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Budka wylądował na ostatnim miejscu w tym rankingu.
Według najnowszego sondażu Instytutu Badań Pollster dla "Super Expressu", Polacy w roli szefa PO widzą Rafała Trzaskowskiego. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Z opublikowanych ostatnio sondaży politycznych wynika, że wiosna 2021 r. to może być dobry czas dla byłego kandydata na prezydenta RP Rafała Trzaskowskiego. Niedawno informowaliśmy w naTemat.pl, że Trzaskowski cieszy się największą sympatią wśród polityków, bo swój głos oddało na niego aż 31,6 proc badanych respondentów.
W najnowszym sondażu Instytutu Badań Pollster dla "Super Expressu" zapytano Polaków o to, kto powinien stać na czele Platformy Obywatelskiej. Okazuje się, że aż 42 proc. badanych w roli szefa PO widzi właśnie prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Co ciekawe, obecny szef PO Borys Budka wcale nie znalazł się na drugim miejscu. Lider partii uzyskał zaledwie 4 proc. głosów.


Za Trzaskowskim znalazł się Donald Tusk z 21 proc. poparciem, a trzecie miejsce przypadło Radosławowi Sikorskiemu (11 proc). Na kolejnych miejscach znaleźli się Małgorzata Kidawa-Błońska, którą wskazało 9 proc. badanych, były szef PO Grzegorz Schetyna, którego wskazało 5 proc. badanych, a ranking domknął wspomniany już Borys Budka, który uzyskał 4 proc. wskazań.
Czytaj także: Polacy ufają mu najbardziej, ale od "swoich" obrywa. Co się dzieje z wielkimi planami Trzaskowskiego

– To jest smutne świadectwo efektów przywództwa Budki. Przerosła go rola lidera PO. Został tylko Trzaskowski i im szybciej zajmie on miejsce Budki, tym skala upadku PO będzie mniejsza – skomentował wyniki sondażu prof. Antoni Dudek, politolog z UKSW.

Warto dodać, że 8 proc. badanych wybrało odpowiedź "ktoś inny". Sondaż przeprowadzono w dniach 19-20 maja na reprezentatywnej próbie 1013 dorosłych Polaków.