"Jakie to jest piękne, szok!". Popek nagrał piosenkę z Fronczewskim, fani zachwyceni
Chociaż wielu fanów wytyka Popkowi pod najnowszym teledyskiem, że "odgrzewa kotlety" i wraca do starych hitów, to z drugiej strony fani ciepło przyjęli współpracę z Frankiem Kimono, kreacją stworzoną przez Piotra Fronczewskiego. W dwie godziny film w serwisie YouTube obejrzało 70 tys. osób.
Tytuł oryginalny "King Bruce Lee Karate Mistrz" skrócono do "King Bruce Lee", a w piosence Popek dodaje do tego słowa "Albanii Mistrz". Dla Piotra Fronczewskiego nie jest to pierwsze spotkanie z polskim rapem. Kilka lat temu gwiazdor pojawił się w teledysku do piosenki "W aucie" Sokoła i Pono.
Niektórzy zwracają uwagę, że to właśnie tym powinien zająć się kontrowersyjny artysta – nagrywaniem starych hitów. Inni bardzo entuzjastycznie oceniają produkcję, mniej lub bardziej wulgarnymi określeniami.
"King Bruce Lee'' to kolejny singiel rapera i producenta.
Może cię zainteresować także: Popek pozwolił 10-letniej córce prowadzić auto. "Głupota ludzka nie zna granic"