Gwiazda miała dość i wycofała się z Rolanda Garrosa. Świat tenisa jest w szoku

Krzysztof Gaweł
Japonka Naomi Osaka, czterokrotna zwyciężczyni turniejów Wielkiego Szlema i druga obecnie rakieta świata, zdecydowała się wycofać w poniedziałek z French Open. Zawodniczka bojkotowała konferencje prasowe, by zwrócić uwagę na problemy psychiczne zawodników i zawodniczek. Groziła jej za to dyskwalifikacja, więc sama uprzedziła ruch organizatorów.
Naomi Osaka nie chciała sporu z organizatorami i wycofała się z Rolanda Garrosa Fot. Twitter / Naomi Osaka
Bojkot konferencji prasowych w wykonaniu Naomi Osaki rozpoczął się jeszcze przed rozpoczęciem zmagań w tegorocznym Rolandzie Garrosie. Przed turniejem zawsze odbywa się briefing prasowy z udziałem największych gwiazd, na którym Japonka się nie pojawiła. Później zrezygnowała ze spotkania z mediami po wygranej w pierwszej rundzie turnieju.
Czytaj także: Iga Świątek efektownie wróciła na Rolanda Garrosa. "Happy birthday", bukiet kwiatów i triumf

Notowana na drugiej pozycji w rankingu WTA Japonka w pierwszej rundzie Rolanda Garrosa wygrała 6:4, 7:6(4) z Rumunką Patricią Marią Tig. W drugiej rundzie miała zmierzyć się z Aną Bogdan, ale mecz nie dojdzie do skutku. Organizatorzy ukarali Osakę grzywną w wysokości 15 000 dolarów za opuszczenie konferencji i zagrozili dyskwalifikacją.

Dlaczego Naomi Osaka wycofała się z Rolanda Garrosa?


Naomi Osaka nie zamierzała wchodzić w spór z działaczami i sama podjęła decyzję o rezygnacji z udziału w turnieju. W poniedziałek zamieściła w mediach społecznościowych oświadczenie, w którym wyjaśniła, jak trudne i stresujące są dla niej spotkania z mediami. Zawodniczka zmagała się z depresją i jej protest ma na celu zwrócenie uwagi na problemy psychiczne zawodników i zawodniczek


"Najlepszą rzeczą dla turnieju, dla innych zawodniczek i dla mojego dobrego samopoczucia jest to, że wycofuję się z rywalizacji, aby każdy mógł skupić się na tenisie" – przekazała Naomi Osaka. Pełną treść oświadczenia znajdziecie poniżej.

Świat tenisa czekają zmiany, protest Osaki początkiem?


Wycofanie jednej z najlepszych zawodniczek świata z Rolanda Garrosa odbiło się szerokim echem w świecie tenisa. Jej powrót do Paryża po dwóch latach przerwy był dużym wydarzeniem. Teraz okazuje się, że wywołał poruszenie z powodów zupełnie pozasportowych. Wrażliwa i bardzo zdystansowana mistrzyni rzuciła wyzwanie działaczom, którzy zmuszają zawodniczki i zawodników do wielu aktywności poza kortem, nie bacząc na ich zgodę. Czy świat tenisa czeka rewolucja?