W polskich blokowiskach to zmora. Ten problem non-stop dotyka właścicieli zwierząt

Joanna Stawczyk
Post na facebookowym profilu "Weterynarz też człowiek" poniósł się wielkim echem. Temat wyrzucania resztek przez okno lub balkon jest szczególnie bliski mieszkańcom dużych osiedli z blokami. Myślą, że robią to w dobrzej wierze, a w praktyce wyrządzają niebywałą krzywdę. Wpis weterynarza wywołał lawinę komentarzy, w których Polacy dzielą się swoimi doświadczeniami.
Największa zmora właścicieli psów i kotów. Nie wyrzucaj jedzenia na trawnik Fot. pexels.com
Lekarz weterynarii Magda Firlej-Oliwa potrząsnęła polskim społeczeństwem, a przynajmniej taki był cel wpisu, który zrobił wielką furorę. Kobieta jest autorką książki "Jak mądrze zadbać o swojego psa i kota?" oraz właścicielką konta "Weterynarz też człowiek", które na Facebooku i Instagramie cieszy się sporą sympatią. Stacjonująca na co dzień w Krakowie weterynarz, naświetliła bardzo istotny problem.

"Niedziela wieczór. W garnku kości po rodzinnym obiedzie... Pyk za okno, zjedzą przecież biedne bezdomne kiciusie. O chlebek spleśniał mi w chlebaku? Pyk przez balkon, ptaszki zjedzą, nie zmarnuje się. Zupa sprzed kilku dni? A może niedojedzony tort czekoladowy? Sruuuu na skwerek - przecież się rozłoży" – zaczęła post.


Weterynarz apeluje o nie wyrzucanie jedzenia na trawniki

Zdjęcie towarzyszące wpisowi oraz sam wstęp od razu wyjaśnia, że ekspertka od zdrowia czworonogów, ma na myśli zachowanie, które można niestety zaobserwować w polskich realiach aż za często. Chodzi o wyrzucanie odpadów i resztek jedzenia na trawniki.

"A co jeśli powiem Ci, że takim postępowaniem nikomu nie pomagasz? Wręcz przeciwnie. Kiciusie umrą, ptaszki umrą, pieski się potrują... Jedyne komu pomożesz takim postępowaniem to ty sam*... Bo będziesz się czuł* jak bohater(ka) który właśnie wspomógł biedne zwierzęta a no i przecież jedzenia się nie wyrzuca (a chleba to już w ogóle!)" – kontynuowała. "Wyrzucanie jedzenia w przestrzeni publicznej jest ogromnym złem! Bezdomne zwierzęta trują się nieodpowiednim jedzeniem... Dodatkowo jedzenie porzucone w takich miejscach sprawia, że zwierzęta dzikie zbliżają się do ludzkich siedzib co stanowi dla nich ogromne niebezpieczeństwo" – dodała.

Wpis spotkał się z ogromnym odzewem internautów. Wyrazili poparcie dla słów weterynarz. W większości dzielili się oni historiami, związanymi ze swoimi pupilami, a niektórzy dodawali nawet zdjęcia i filmiki z dzikimi zwierzętami, które pałaszują śmieci z trawnika.
Czytaj także: Nastolatka gołymi rękami przepędziła sprzed domu... niedźwiedzia. Wszystko nagrała kamera