Ostra reakcja Dudy na "moskiewski" wpis o Cichanouskiej. Terlecki może się zdziwić
Andrzej Duda włączył się do dyskusji dotyczącej wpisu Ryszarda Terleckiego o Swiatłanie Cichanouskiej. Prezydent stara się studzić emocje po głośnych słowach wicemarszałka Sejmu o białoruskiej opozycjonistce i Rafale Trzaskowskim.
"Myślę, że Pani Swiatłana Cichanouska doskonale wie, że na polskiej scenie politycznej wszyscy poważni politycy i ugrupowania są po stronie wolnej i demokratycznej Białorusi. Wewnętrzne spory u nas mało Ją interesują. I w Jej sytuacji to chyba racjonalne zachowanie" – napisał prezydent.
Prezydent Duda na ten wpis odpowiedział zdecydowanie. "Jakiś problem z czytaniem ze zrozumieniem u Pana występuje, Panie Pośle?" – dopytywał.
Słowa Terleckiego wywołały oburzenie wśród internautów. Jarosław Gowin w ogóle nie wierzy, że wicemarszałek Sejmu był autorem wspomnianego wpisu. Z kolei Borys Budka z PO poinformował, że jego partia składa wniosek o odwołanie szefa klubu PiS.Jeżeli Cichanouska chce reklamować antydemokratyczną opozycję w Polsce i występować na mityngu Trzaskowskiego, to niech szuka pomocy w Moskwie, a my popierajmy taką białoruską opozycję, która nie staje po stronie naszych przeciwników.
Do opinii Terleckiego odniosła się również sama Cichanouska. – W tej sytuacji to nie jest w porządku wobec Białorusinów. Istnieje porozumienie wśród wszystkich ugrupowań politycznych sprzeciwiających się wobec tego, co się dzieje na Białorusi. (…) – komentowała w rozmowie z dziennikarzami we Wrocławiu.