Mówi o nich cały świat. Te słonie wędrują po ulicach Chin już od roku

Bartosz Świderski
Wędrujące po Chinach słonie są znanym lokalnie zjawiskiem już od dawna, a teraz zaczynają podbijać świat. Jak podaje ABC, media na całym świecie rozpisują się o ich trwającej już rok wyprawie. Zwierzęta wyruszyły z rezerwatu dzikiej przyrody w górzystej południowo-zachodniej prowincji Yunnan, a obecnie są na obrzeżach stolicy prowincji Kunming.
Chiny. Wędrujące słonie stały się międzynarodowymi gwiazdami. Fot. Youtube/ Al Jazeera English
Słonie przemierzyły już około 500 km. W mediach społecznościowych można znaleźć wiele zdjęć i nagrań, pokazujących wzruszające interakcje pomiędzy słoniami. Kamerom bezpieczeństwa udało się nawet uchwycić w nocy przemierzające ulice miasta stado, liczące 15 osobników. Słonie pojawiały się już w takich miejscach, jak farmy, salony samochodowe czy nawet domy spokojnej starości – jeden starszy mężczyzna schował się ze strachu przed nimi do łóżka. Chociaż zwierzęta póki co nie zrobiły nikomu krzywdy, straty w plonach spowodowane ich wędrówką ocenia się na ponad 1 mln dolarów.


Nie wiadomo, co zmotywowało słonie do ruszenia z domu. Niektórzy wskazują, że mogły zasmakować w kukurydzy, tropikalnych owocach i innych, łatwo dostępnych plonach.
Zwierzęta te są pod najwyższą ochroną w Chinach, co sprawia, że ich liczebność ciągle rośnie. Nakazy rządowe nakazują obywatelom, by w zetknięciu ze słoniami nie próbowali ich odstraszać, a przeczekali, aż same sobie pójdą.

Na chwilę obecną władze próbują nieagresywnymi metodami trzymać słonie z dala od obszarów miejskich, co – jak widać po nagraniach i zdjęciach – nie zawsze się udaje.
Czytaj także: Chiny diametralnie zmieniają swoją politykę! Teraz można będzie mieć troje dzieci