Światowy dzień oceanów. Czy słona woda może stać się wodą pitną?
8 czerwca przypada Światowy Dzień Oceanów. Pozwala on nam uświadomić sobie jak ważna jest czysta woda dla wszystkich organizmów. Czysta woda = czysta planeta. Jak możemy jej i sobie pomóc, by móc korzystać z jej dóbr i zasobów jak najdłużej?
Wszystko to razem sprawia, że ponad 2 miliardy ludzi mają dziś problem z dostępem do zasobów wody pitnej, przeznaczonej do spożycia. Najlepszym ratunkiem w tej sytuacji wydaje się być odsalanie wody morskiej przez odwróconą osmozę. Na czym to polega?
Odwrócona osmoza (w skrócie RO, od angielskiego reverse osmosis) jest metodą filtracji polegającą na przepuszczaniu wody przez specjalną membranę, która całkowicie zatrzymuje sól, wirusy, bakterie i inne zanieczyszczenia.
Domowy system odwróconej osmozy do filtracji wody przeznaczonej do spożycia oparty jest na membranie, która zbudowana jest z wielu warstw półprzepuszczalnego materiału. Materiał ten ma małe otwory - "pory" przez które przeciśnie się jedynie woda.
Fot. materiały prasowe
Drugim jest węgiel aktywny połączony z Aqualenem. Węgiel poprawia smak wody, zatrzymuje chlor i ogranicza substancje organiczne. Aqualen jest włóknem które zatrzymuje metale ciężkie. Ważne jest aby stosować wkłady z Aqualenem. Są one o wiele sprawniejsze jak i sprawiają, że woda jest smaczniejsza.
Kolejnym etapem jest membrana osmotyczna, która jest „sercem” całego systemu. Ostatnim ważnym elementem jest wkład który mineralizuje wodę i dodatkowo zawiera Aqualen. Woda po pokonaniu kilku etapów oczyszczania jest naprawdę smaczna i bezpieczna dla nas i domowników.
Filtrację osmotyczną można stosować w domu, ale przede wszystkim proces wykorzystywany jest na dużą skalę w przemyśle. To niezawodny sposób, by zapewnić czystą wodę dla szpitali, wodę indukcyjną dla centrów dializ, a także wodę zapewniającą prawidłowe funkcjonowanie linii produkcyjnych w przemyśle spożywczym i farmaceutycznym, czym zajmuje się między innymi Aquaphor ze swoją linią filtrów profesjonalnych Aquaphor Professional, który poza ekonomicznymi systemami do domu produkuje również szereg rozwiązań dedykowanych do przemysłu.
Fot. materiały prasowe
Już dziś taka woda wykorzystywana jest w rolnictwie i produkcji przemysłowej, a przy odpowiednim poziomie uzdatniania możemy ją traktować jako wodę pitną. Technologie uzdatniania wody morskiej są już w tej chwili na tyle zaawansowane, że pozwalają zaopatrywać w wodę pitną całe gospodarki.
Dobrym tego przykładem są Zjednoczone Emiraty Arabskie, Arabia Saudyjska czy Izrael. Polska ma tę przewagę, że ma dostęp do Morza Bałtyckiego, a ono jest mniej słone niż inne morza czy oceany. Dzięki temu odsalanie wody z Bałtyku jest prostsze, więc wszystkie technologie do uzdatniania wody morskiej, które działają w innych krajach, możemy wykorzystywać też w Polsce”. – zauważa Oleg Stasiewicz, Prezes Zarządu Aquaphor Poland Sp. z o.o.
Aquaphor odsala morską wodę z Bałtyku m.in. na potrzeby gdańskiej Stoczni Remontowej, która rocznie projektuje i buduje ok. 200 statków, okrętów wojennych, platform wiertniczych i innych dużych konstrukcji morskich. Stocznia skorzystała z rozwiązania Aquaphor Professional RO, rozpowszechnionego też przy innych projektach w rejonie Bałtyku.
Więcej na www.aquaphor.pl oraz aquaphor-pro.com/pl-pl