Wojciechowska odpowiada Kaczorowskiej ws. "mody na brzydotę". Celna reakcja!

Ola Gersz
Nie cichną echa wpisu Agnieszki Kaczorowskiej o "modzie na brzydocie". Odnieść się do niego postanowiła Martyna Wojciechowska. Dziennikarka i podróżniczka opublikowała zdjęcie z odrostami z fryzjerskiego fotela i podkreśliła, że dobrze jej z byciem "całkiem zwyczajną".
Martyna Wojciechowska odpowiedziała Agnieszce Kaczorowskiej Fot. Instagram / martyna.world
Agnieszka Kaczorowska postanowiła podzielić się swoimi przemyśleniami na temat ciałopozytywnosci i promowania naturalności w mediach społecznościowych. Tancerka i aktorka "Klanu" wyznała, że obserwuje "modę na brzydotę". Widzi ją w postach na Instagramie, w niewyretuszowanych zdjęciach, twarzach bez make-upu i pokazywaniu zmęczenia.
Wpis Kaczorowskiej wywołał duże poruszenie, a tancerka spotkała się z olbrzymią krytyką. Odpowiedziały jej m.in. aktywistka Martyna Kaczmarek, Katarzyna Nosowska, Vogule Poland czy psychiatra Maja Herman. Na fali postu Kaczorowskiej celebrytki i influencerki publikują również swoje naturalne zdjęcia, w których pokazują, ze "brzydota" to po prostu normalność.

Wojciechowska odpowiada Kaczorowskiej

Teraz do tego grona dołączyła Martyna Wojciechowska. Dziennikarka i podróżniczka opublikowała na Instagramie zdjęcie od fryzjera z zabawną miną. "Odrost sam się nie zrobi... No więc cóż, okazuje się, że ja też jestem taka całkiem zwyczajna. I dobrze mi z tym! Jestem wystarczająca" – napisała pod fotografią.


Wojciechowska podkreśliła, że lubi się zarówno w "wydaniu z pięknym profesjonalnym makijażem", jak i "spocona, w potarganych włosach na krańcu świata". "Akceptowanie siebie taką, jaka jestem, z lepszymi i słabszymi dniami, (jak to w życiu bywa) to nie jest moda na brzydotę. To całkiem nowa i zdrowa moda na lubienie siebie. Żadna z tych wersji nie jest lepsza ani gorsza. Nasze ciało podlega nieustannym zmianom i to tez jest normalne" – stwierdziła dziennikarka.
Czytaj także: Celebrytki pokazują swoją "brzydotę". Ich reakcje na wpis Kaczorowskiej to tylko więcej zła