Wariant Delta paraliżuje Anglię. Boris Johnson opóźni luzowanie obostrzeń w Wielkiej Brytanii?

Joanna Stawczyk
Premier Wielkiej Brytanii przekazał, że ostateczna decyzja o zniesieniu ograniczeń dotyczących COVID-19 w Anglii w dniu 21 czerwca nie została jeszcze podjęta. Rząd Borisa Johnsona ma postanowić, co z czwartym stopniem rozluźnienia obostrzeń w przyszły poniedziałek. Póki co, nie ma zapowiada się na dobry scenariusz.
Wielka Brytania może wstrzymać otwarcie. Opóźnienie przez wariant Delta Fot. Tomasz Pietrzyk / Agencja Gazeta
"BBC" otrzymało informację, że w Wielkiej Brytanii rozważane jest opóźnienie otwarcia kraju, które przeciągnie się do czterech tygodni. Zamiast 21 czerwca obostrzenia mają zostać zniesione 19 lipca.

Zapytany na konferencji prasowej G7 o plany złagodzenia środków blokujących, premier Boris Johnson powiedział: "Nadal przyglądamy się danym, nie podjęto ostatecznej decyzji, a właściwy czas, aby poinformować wszystkich o tym, co zamierzamy zrobić z czwartym krokiem 21 czerwca, będzie jutro."

"To właśnie wtedy wystawimy cały pakiet informacji" – dodał. Sekretarz spraw zagranicznych, Dominic Raab powiedział, że "nie chcą efektu jo-jo", a decyzja będzie zależeć od tego, czy związek między zakażeniami i przyjęciami do szpitala został zerwany.


Wariant Delta paraliżuje Wielką Brytanię. Wprowadzenie czwartej fazy prawdopodobnie opóźnione

Wielka Brytania stoi w obliczu rosnącej fali zakażeń Covid-19, ponieważ setki zostały przywiezione z zagranicy w kwietniu. Wariant Delta odpowiada tam za 90 proc. zakażeń koronawirusem.

W niedzielę w Wielkiej Brytanii odnotowano 7,490 nowych przypadków Covid-19 i osiem zgonów w ciągu 28 dni od pozytywnego wyniku testu.

Przypomnijmy, że początkowo na 21 czerwca zaplanowana została czwarta i ostatnia faza, która oznaczać ma m.in. zniesienie ograniczeń liczby zajętych miejsc w kinach czy teatrach, a także ponowne otwarcie klubów nocnych
Czytaj także: Najnowsze dane Ministerstwa Zdrowia. Jest ponad 200 nowych przypadków covid-19