Dziwny wpis Donalda Tuska na Twiterze. "Nie bądź bezpieczny. Internet pamięta"

redakcja naTemat
Donald Tusk jest bardzo aktywnym użytkownikiem mediów społecznościowych. Często wpisy szefa EPL są komentarzem do obecnej sytuacji w Polsce. Tym razem jednak post Tuska jest sporą niewiadomą, co dało pole prawicy, która snuje w komentarzach przeróżne teorie.
Donald Tusk zamieścił na Twitterze zagadkowy wpis. Fot. Agnieszka Sadowska / Agencja Gazeta
"Nie bądź bezpieczny. Internet pamięta. Spisane będą czyny i rozmowy. I maile, i zdjęcia" – napisał na Twitterze we wtorek Donald Tusk. Szef Europejskiej Partii Ludowej nie sprecyzował, do czego odnosi się jego wpis, co pozwoliło prawicowym komentatorom na wiele domysłów. Niektórzy stwierdzili, że to groźba i że były premier chce rozliczać polityków Prawa i Sprawiedliwości. Ironizowali, żeby nie straszył, bo i tak nic nie wskóra.

Być może jednak wcale nie chodzi o straszenie, a... siódmą rocznicę afery związanej z nagraniami polityków PO-PSL z restauracji "Sowa i Przyjaciele". Siedem lat temu 14 czerwca 2014 roku Donald Tusk opublikował wpis, w którym zapowiedział, że odniesie się do sprawy afery na konferencji prasowej. Ten "legendarny" komentarz nieustannie ciągnie się za Tuskiem. Możliwe więc, że wtorkowy wpis jest nawiązaniem właśnie to tego posta.
Czytaj także: Budka pokazał, jak kibicował z Tuskiem. Mieli rozmawiać o powrocie szefa EPL