Ryszard Czarnecki objechał Ziemię na koszt polskiej siatkówki? Majątek wydany na podróże

Krzysztof Gaweł
Jak informuje Onet, europoseł Ryszard Czarnecki na koszt Polskiego Związku Piłki Siatkowej wyjeździł fortunę. Od kwietnia 2018 roku PZPS wydał na podróże wiceprezesa ok. 75 tysięcy złotych. Czarnecki pobiera również w siatkarskim związku pensję, czego obiecał nie robić. Jesienią będzie walczyć o fotel szefa polskiej siatkówki.
Ryszard Czarnecki wydał z kasy PZPS 75 tysięcy złotych na podróże służbowe Fot. Jan BIELECKI/East News
Ryszard Czarnecki w 2020 roku w Parlamencie Europejskim zarobił ponad 100 tysięcy euro, tak wynika z jego oświadczenia majątkowego. Jak się okazuje, ma też drugie źródło dochodu, związane z pełnioną przez niego od 2018 roku funkcją wiceszefa Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Onet ustalił, że pobiera około 10 tysięcy złotych brutto miesięcznie wynagrodzenia od PZPS. A obiecał, że będzie pracował społecznie.

– Pełniłem funkcję wiceprezesa PZPS społecznie przez rok i kilka miesięcy. W międzyczasie znacząco wzrosła liczba mojego realnego zaangażowania na rzecz siatkówki – tłumaczy Ryszard Czarnecki Kamilowi Dziubce z Onetu.


To nie jedyna kwestia, która w postawie eurosposła może budzić niesmak. Polski Związek Piłki Siatkowej, od którego jako wiceprezes ma służbowy samochód do użytku własnego, płaci za podróże Ryszarda Czarneckiego. Jak wynika z faktur za paliwo, które PZPS opłaca europosłowi od kwietnia 2018 roku, Czarnecki wyjeździł paliwo o wartości 75 tysięcy złotych. Czyli okrążył Ziemię i rozpoczął już kolejne okrążenie. Jak?
Czytaj także: Czarnecki chce zostać prezesem potężnego związku. Polityk PiS jest głównym faworytem

– Z pana informacji wynika, że w okresie ostatnich trzech lat i kilku miesięcy miesięcznie wydawałem na paliwo około 2 tysięcy złotych. Kwoty te nie obejmują jednak podróży, za które nie płacił PZPS, tylko ja osobiście – uważa Ryszard Czarnecki, który zasłania się "uczestnictwem w bardzo wielu spotkaniach w świecie siatkarskim i meczach na czterech poziomach rozgrywek, łącznie z III ligą".

W kwietniu Parlament Europejski nakazał Ryszardowi Czarneckiemu zwrot bezprawnie pobranych pieniędzy za podróże służbowe europosła między Jasłem a Brukselą. Chodziło o 100 tysięcy euro, kwota już została zwrócona PE. Czy podobnie będzie ze środkami PZPS? To wątpliwe, bo Ryszard Czarnecki jest w związku ważną personą. A wkrótce może zostać jego szefem, czemu zaprzeczył w rozmowie z Onetem. "Poprę kandydata wyłonionego przez środowisko siatkarskie" – zadeklarował.

Czy na pewno tak się stanie? Z naszych informacji wynika, że fotel szefa PZPS to jego cel.
Źródło: Onet