Kluczowy mecz dla losów Biało-Czerwonych w Euro 2020. Kolejny gigant blisko awansu

Krzysztof Gaweł
Słowacja i Szwecja w piątek zagrają o kolejne punkty w polskiej grupie E finałów Euro 2020. Nasi południowi sąsiedzi mogą sobie zapewnić awans do 1/8 finału, muszą tylko pokonać w Sankt Petersburgu Trzy Korony. Blisko przedłużenia udziału w turnieju są też Anglicy i Czesi, którzy zagrają w grupie D.
Reprezentacja Słowacji może już w piątek zapewnić sobie awans do 1/8 finału ME Fot. Andrzej Iwanczuk/REPORTER
Trzy drużyny - Włochy, Belgia oraz Holandia - mają już pewny awans do fazy pucharowej piłkarskich mistrzostw Europy. Kto dołączy do nich w piątek? Przed szansą stoją trzy ekipy - w grupie D Anglicy oraz Czesi, a w polskiej grupie E - to nie jest niestety pomyłka - reprezentacja Słowacji. W Sankt Petersburgu odbędzie się kluczowy mecz dla losów w polskiej grupie.

Ósmy dzień finałów Euro 2020. Kluczowy mecz dla losów w polskiej grupie


Dzień ósmy na Euro 2020 rozpocznie się od niezwykle ważnego meczu dla losów Biało-Czerwonych. Słowacja i Szwecja zmierzą się w naszej grupie, a od wyniku meczu w Sankt Petersburgu mogą zależeć losy naszej kadry, która uległa Słowakom na początek Euro (1:2). Piłkarze Stefana Tarkovicia mogą awansować do 1/8 finału, ale muszą ograć drugiego rywala.

Trzy Korony raczej takiego scenariusza nie zakładają, po udanym wyjeździe do Sewilli, gdzie Szwedzi urwali punkty Hiszpanom, celem jest triumf i pozycja lidera grupy. Ten mecz pokaże faktyczną siłę Słowaków, którzy skorzystali z błędów polskiej kadry, a także pokaże na co stać naszego ostatniego rywala w fazie grupowej. Skandynawowie mają wielkie apetyty i najtrudniejszego rywala za sobą.


O awans do fazy pucharowej zagrają też w piątek Czesi, którzy zmierzą się w Glasgow z Chorwacją. Wicemistrzowie świata zostali potężnie skrytykowani przez ekspertów, przegrali z Anglią na Wembley 0:1, ale ich gra nie napawa optymizmem. Luka Modrić nie jest piłkarzem z MŚ, nie są też tak skuteczni i efektowni jego koledzy. Jeśli przegrają, Euro będzie klęską.

Czeska kadra złapała wiatr w żagle po triumfie nad Szkotami, zna już Hampden Park i będzie chciała zaskoczyć kolejnego rywala. Prowadzeni do zwycięstw przez Patricka Schicka piłkarze chcieliby dorównać swoim starszym kolegom, którzy rozdawali karty dwie dekady temu podczas Euro. Jeśli wygrają z Chorwacją, wezmą awans i rozpoczną piękną przygodę.

Na deser kibiców czekają derby Wielkiej Brytanii i mecz o wielkim ciężarze historycznym. Anglicy na Wembley podejmą Szkotów, którzy nie popisali się w Glasgow na początek ME, ale przeciw odwiecznym rywalom będą z radością gryźć trawę, by pokrzyżować szyki Anglikom. To z pewnością będzie mecz walki, charakteru i prawdziwa bitwa.

Anglicy dzięki wygranej mogą sobie zapewnić miejsce w kolejnej rundzie, a że grają kapitalnie, wszyscy spodziewają się ich triumfu. Oczywiście w derbach jak to w derbach, wiele się może wydarzyć. Ale jakość piłkarska, mentalność i doświadczenie są po stronie Anglików. Gareth Southgate ma znakomity zespół, może tylko drżeć o to, by ze starcia ze Szkocją nie wyszedł pokiereszowany.

Euro 2020 - dzień 8
Szwecja - Słowacja | Stadion Kriestowski (Sankt Petersburg), godzina 15:00 | Grupa E
Sędzia: Daniel Siebert (Niemcy)
Chorwacja - Czechy | Hampden Park (Glasgow), godzina 18:00 | Grupa D
Sędzia: Carlos Del Cerro Grande (Hiszpania)
Anglia - Szkocja | Wembley (Londyn), godzina 21:00 | Grupa D
Sędzia: Antonio Mateu Lahoz (Hiszpania)