Filar reprezentacji Polski nie zagra ze Szwecją? Znów trwa wyścig z czasem

Krzysztof Gaweł
Obrońca Jan Bednarek nie dokończył w sobotę meczu z Hiszpanią (1:1) i z powodu urazu musiał opuścić boisko. Sztab medyczny naszej reprezentacji ma teraz kilka dni, by postawić piłkarza na nogi przed meczem ze Szwecją (23 czerwca, 18:00). Rokowania są dobre, ale piłkarz Southampton FC miał już problemy w takcie zgrupowania w Opalenicy.
Jan Bednarek walczył w defensywie z poświęceniem własnego zdrowia. Fot. Andrzej Iwanczuk/REPORTER

Jan Bednarek z urazem, czy zagra ze Szwecją?


Polscy piłkarze wrócili już do Sopotu po meczu z Hiszpanią (1:1) i w niedzielę mają dzień na regenerację po ciężkim boju z Hiszpanami. Sami piłkarze mówili, że spotkanie kosztowało ich mnóstwo zdrowia i to widać było na boisku. Niestety Jan Bednarek, który opuścił murawę z grymasem na twarzy w 85. minucie gry, znów ma problemy z mięśniem pośladkowym.
Czytaj także: Awans wciąż możliwy, ale tylko pod jednym warunkiem. Co muszą zrobić Polacy?

Na szczęście uraz nie okazał się bardzo groźny i nasz defensor powinien zagrać ze Szwecją w środę. To dobra wiadomość, bo jest kluczową postacią naszej defensywy i będzie drużynie bardzo potrzebny w meczu o awans do 1/8 finału. Badania, które po sobotnim meczu rozważano, nie będą potrzebne. Do akcji wchodzą teraz nasi fizjoterapeuci, którzy już w trakcie zgrupowania w Opalenicy postawili piłkarza na nogi.

Rozpoczyna się misja Szwecja, wygrana da nam awans


W niedzielę Polacy wrócili do Trójmiasta, lądowali w Gdańsku dokładnie o godzinie 14.33. Z lotniska dwoma autokarami w asyście policyjnych radiowozów kadra udała się do swojej sopockiej bazy w hotelu Marriott Resort & Spa, gdzie w niedzielę będzie czas na regenerację i analizę kolejnego rywala. Pod hotelem nasz zespół przywitali kibice, którzy dziękowali za walkę z Hiszpanami.

Mecz ze Szwecją zagramy 23 czerwca (środa) w Sankt Petersburgu. Aby awansować do fazy pucharowej Euro 2020 musimy pokonać Trzy Korony, czego nasz zespół nie dokonał na wielkiej imprezie od 1974 roku. Podczas pamiętnych MŚ wygraliśmy ze Skandynawami 1:0 po bramce Grzegorza Laty. Misja Szwecja podczas Euro 2020 właśnie się rozpoczęła.