Czy abp Głódź mógł zostać sołtysem? "To ewidentne złamanie prawa kanonicznego!"
Abp Głódź po nakazie opuszczenia diecezji gdańskiej został sołtysem w Piaskach, części jego rodzinnej wsi Bobrówki. Tymczasem kodeks prawa kanonicznego Kościoła katolickiego mówi o bezwzględnym zakazie sprawowania przez duchownych publicznych urzędów. – To, że jest arcybiskupem emerytowanym, to nie znaczy, że on może robić wszystko. W tym wypadku powinna zareagować nuncjatura papieska – skomentował ks. Isakowicz-Zaleski.
– Będziemy mieli pierwszego sołtysa wśród arcybiskupów i pierwszego arcybiskupa wśród sołtysów – mówił zastępca wójta Jaświł Marek Jarosz, który podkreślał, że hierarcha miał prawo kandydować i wygrać wybory na sołtysa.
Jak wskazuje ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski w rozmowie z Onetem, kodeks prawa kanonicznego Kościoła katolickiego (kan. 285 §3 KPK) mówi o bezwzględnym zakazie sprawowania przez duchownych publicznych urzędów, z którymi łączy się udział w wykonywaniu władzy świeckiej.
– Jemu chyba brakuje kogoś, kto by kontrolował jego kolejne pomysły. To, że jest arcybiskupem emerytowanym, to nie znaczy, że on może robić wszystko. W tym wypadku powinna zareagować nuncjatura papieska. Powinna jasno przypomnieć, że duchowni nie mogą pełnić funkcji sołtysa – komentował ks. Iskaowicz-Zaleski.Duchowni nie mogą być posłami i senatorami, nie mogą też być radnymi, burmistrzami, starostami. Zakaz pełnienia funkcji sołtysa jest taki sam, jak zakaz pełnienia funkcji senatora, czy posła. To ewidentne złamanie prawa kanonicznego
Należy dodać, że na gruncie prawa państwowego duchowni mają takie same prawa i obowiązki jak i świeccy obywatele, a więc mogą brać czynny i bierny udział w życiu politycznym.
Przypomnijmy, że Nuncjatura Apostolska w Polsce poinformowała pod koniec marca o wymierzeniu kary arcybiskupowi Sławojowi Leszkowi Głódziowi oraz biskupowi Edwardowi Janiakowi w związku z tuszowaniem spraw nadużyć seksualnych popełnianych przez podległych im duchownych.
Postanowiono, że arcybiskup Głódź i biskup Janiak muszą zamieszkać poza swoimi diecezjami, a także nie będą mogli uczestniczyć w celebracjach religijnych na terenie owych diecezji. Ponadto duchowni zostali zobowiązani do wpłacenia z prywatnych funduszy odpowiedniej sumy na rzecz Fundacji św. Józefa zajmującej się zapobieganiem kolejnym przestępstwom wykorzystywania seksualnego.
Czytaj także: Obcych nie lubią, arcybiskupa uwielbiają. Oto miejsce, w którym Głódź osiadł po "wygnaniu" z Gdańska