Euro 2020 pod znakiem rekordów Roberta Lewandowskiego. Kosmiczny wynik kapitana

Krzysztof Gaweł
Robert Lewandowski podczas finałów Euro 2020 nie tylko strzelił dla polskiej kadry trzy bramki, ale też poprawił kilka rekordów Biało-Czerwonych. Nasza kadra wypadła źle, ale kapitanowi nie sposób odmówić jednego - jest żywą legendą reprezentacji Polski.
Robert Lewandowski pobił podczas Euro 2020 kolejne rekordy w polskiej kadrze Fot. DAVID RAMOS/AFP/East News
Pierwszy rekord, który w finałach Euro 2020 padł łupem Roberta Lewandowskiego, to rekord strzelecki w finałach ME. Nasz snajper ustrzelił na trzech kolejnych turniejach Euro pięć bramek - w 2012 roku jedną przeciw Grekom, w 2016 jedną przeciw Portugalii, w tym toku jedną Hiszpanii i dwie Szwecji - co daje mu pozycję najlepszego strzelca w historii występów Polski w ME.
Czytaj także: Media o naszej klęsce w Euro 2020: Polska ma jednego zawodnika. Potwornie znajome uczucie

Kapitan Biało-Czerwonych wyśrubował też własny rekord występów w drużynie narodowej. Dziś wynosi on 122 mecze i zapewne jesienią urośnie o kolejne spotkania, wszak Polaków czeka walka w eliminacjach MŚ. Trzy gole zdobyte w finałach Euro 2020 to też jeszcze lepszy dorobek najlepszego w dziejach kadry strzelca. Obecnie wynosi 69 bramek, co daje "Lewemu" miejsce wśród najlepszych strzelców drużyn w Europie.

Robert Lewandowski poprawił też rekord Kazimierza Deyny, który pobił tuż przed finałami ME w sparingu z Islandią. Wówczas jako kapitan wyprowadził zespół na murawę po raz 58. Teraz rekord to 61 meczów z opaską kapitańską na ramieniu i kolejna szansa, by poprawić wynik jesienią.

– Szkoda że moje bramki tak naprawdę nic nie dają. To boli, bo przegraliśmy decydujące spotkanie. Ciężko się z tym pogodzić, ale walczyliśmy i wierzyliśmy do końca. Widzę dużo pozytywów, wierzę w tę drużynę i wierzę, że możemy się rozwijać. Wierzę, że idziemy w dobrą stronę – mówił Robert Lewandowski po meczu ze Szwecją, w którym niemal w pojedynkę próbował pokonać Trzy Korony i dać naszej drużynie awans.