Naukowcy mają złe wieści dla osób planujących wakacje nad Bałtykiem. Będzie "boom" sinic

redakcja naTemat
Kto na lato 2021 zarezerwował wakacyjny wypoczynek nad Bałtykiem, ten musi liczyć się z prawdopodobieństwem, że... nie będzie miał szans na wykąpanie się w polskim morzu. A przynajmniej nie w bezpiecznych warunkach. Na bałtyckich plażach zaczynają bowiem rządzić sinice. Według prognoz naukowców, w tym roku będzie ich niezwykle dużo i to przez długi czas.
Według naukowców z UG, latem 2021 roku znowu nad Bałtykiem będzie bardzo dużo sinic. Fot. Damian Kramski / Agencja Gazeta
Sinice to gromada organizmów samożywnych, które mają zdolność wytwarzania związków organicznych na drodze fotosyntezy. Te właściwości sprawiają, iż są wykorzystywane w rolnictwie do użyźniania gleby. Większość z nas zna je jednak z gorszej strony. Zakwity sinic już każdego roku stają się nieodłącznym elementem lata nad Bałtykiem.


Kąpiel w akwenach, w których występują sinice wiąże się co najmniej z ryzykiem wystąpienia wysypki na skórze lub podrażnienia oczu. Im stężenie sinic w wodzie większe, tym bardziej prawdopodobne są jednak poważniejsze konsekwencje zatrucia toksynami sinicowymi - gorączka, wymioty i biegunka.

Objawy zatrucia po kąpieli w wodzie z sinicami:



W skrajnych przypadkach (szczególnie gdy doszło do połknięcia silnie zanieczyszczonej wody) ceną za kąpiel w Bałtyku pełnym sinic może być nawet śmierć. Wystawianie się na kontakt z sinicami często miewa także długotrwałe negatywne skutki dla zdrowia. Za nie odpowiada szczególnie nodularyna - hepatotoksyna wyniszczająca wątrobę i cechująca się właściwościami rakotwórczymi.

W 2021 roku sinic w Bałtyku znowu ma być bardzo dużo

Kąpiel na plażach dotkniętych zakwitem sinic to więc naprawdę poważne niebezpieczeństwo. A wiele wskazuje, że przez najbliższe tygodnie nad polskim morzem trudno będzie go uniknąć. Choć i tak chłodna wiosna oraz późne nadejście upałów sprawiły, iż pierwsze sinice zaczęły pojawiać się stosunkowo późno.

Sytuacja na trójmiejskich plażach zaczyna jednak wyglądać poważnie. W środę 30 czerwca 2021 roku Serwis Kąpieliskowy Głównego Inspektoratu Sanitarnego informował o nieprzydatności do kąpieli wody w kąpieliskach od Gdyni-Śródmieścia do sopockiego wejścia nr 33.
Gdzie sinice w Bałtyku latem 2021?za: sk.gis.gov.pl (syt. na 30.06.2021)
Zgodnie z przewidywaniami polskich naukowców, z każdym kolejnym dniem lipca problemy z sinicami powinny dotykać więcej nadmorskich kąpielisk. Sinice w 2021 roku w Bałtyku pojawiają się późno, ale mają to nadrobić rozmachem. – Oczekujemy boomu przy polskich plażach – powiedziała w TVN24 dr Justyna Kobos z Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego.

Ekspertka tę ocenę podparła konkretnymi ustaleniami naukowymi, których dokonano nie tylko na gdańskiej uczelni, ale także w Szwecji i Finlandii. Chodzi o odkrycie, iż zakwitom sinic towarzyszy cykliczność. Szczególnie dużo pojawia się ich w Bałtyku co trzy lata.

Naukowcy zwracają uwagę na to od 2012 roku, w którym sinice mocno uprzykrzyły życie wczasowiczom spędzającym lato nad Morzem Bałtyckim. Tak samo było w 2015 i 2018 roku. Teraz zapowiada się niemiła powtórka.

Kiedy i gdzie najwięcej sinic latem 2021?

Sytuację osób, które mają już zarezerwowane wczasy nad Bałtykiem pogarsza wspomniany już fakt, iż w 2021 roku sinice nieco się spóźniły. Oznacza to, że sezon na nie prawdopodobnie przedłuży się i jedynie widokiem zanieczyszczonej wody zamiast kąpielą będą musieli zadowolić się także turyści przybywający nad morze w sierpniu.

Jak więc uciec przed tym zagrożeniem? Magicznych sposobów na kąpiel w wodzie pełnej sinic nie ma. Jedynym rozwiązaniem jest poszukiwanie rezerwacji w miejscowościach, które na atak sinic są narażone w mniejszym stopniu.

Zakwity dotyczą szczególnie akwenów z wodą stojącą. Stąd od lat przed tym problemem nie da się uciec nad Zatoką Pucką i na Mierzej Wiślanej, ale czasem można znaleźć całkiem bezpieczne i wolne od sinic plaże nad otwartym Bałtykiem.

Dowiedz się więcej na temat sinic w Bałtyku: