W PiS w świętokrzyskim tak się ze sobą pokłócili, że... stracili większość w sejmiku

Sebastian Kaniewski
Klub radnych PiS w Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego stracił większość. Wszystko z powodu wykluczenia z klubu czterech radnych w konsekwencji ich głosowań podczas poniedziałkowej sesji absolutoryjnej. Aktualnie klub radnych Prawa i Sprawiedliwości liczy zatem 11 osób w 30-osobowym sejmiku.
Klub radnych PiS w Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego stracił większość. Wszystko z powodu wykluczenia z klubu czterech radnych w konsekwencji ich głosowań podczas poniedziałkowej sesji absolutoryjnej. Fot. Michał Walczak / Agencja Gazeta
Ten konflikt narastał od dłuższego czasu. W marcu radny Janusz Koza w Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego ogłosił, że rezygnuje z członkostwa w klubie PiS. Samorządowiec ostro skrytykował wówczas strategię rozwoju województwa świętokrzyskiego.

A potem było jeszcze ciekawiej. W ostatnich dniach zarząd województwa świętokrzyskiego, w którym są działacze PiS, nie dostał absolutorium za wykonanie ubiegłorocznego budżetu. O wyniku głosowania zaś przesądziło czworo członków klubu Prawa i Sprawiedliwości, którzy wstrzymali się od głosu. O konflikcie świętokrzyskim PiS w naTemat pisała Katarzyna Zuchowicz.
Czytaj także: "To trochę kabaret". Tu się toczą takie wojny na prawicy, że marszałek z PiS nie dostał absolutorium
Teraz z klubu radnych PiS zostali wykluczeni Maciej Gawin, Mieczysław Gębski, Artur Konarski oraz Agnieszka Buras. To właśnie ta czwórka nie udzieliła poparcia zarządowi województwa podczas głosowań ws. wotum zaufania i absolutorium z tytułu wykonania budżetu za ubiegły rok.


W obydwu głosowaniach wyżej wspomniani radni wstrzymali się od głosu, przez co zarząd nie otrzymał absolutorium, co oznacza, że w ciągu co najmniej 14 dni na sesji sejmiku radni powinni głosować wniosek o odwołanie zarządu województwa.

Aby jednak do tego doszło, najpierw potrzebne jest uzyskanie zgody 3/5 składu sejmiku, czyli 18 radnych. Klub PiS liczy aktualnie 11 członków w 30-osobowym sejmiku.
Czytaj także: Już w sobotę zamknięty kongres PiS. Oto jakie zmiany szykuje partia rządząca