Wkrótce poznamy nazwisko nowego RPO? PiS poparło kandydata opozycji

Anna Świerczek
W piątek szef klubu PiS Ryszard Terlecki ogłosił, że jego ugrupowanie popiera kandydaturę prof. Marcina Wiącka na Rzecznika Praw Obywatelskich. Wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego został zgłoszony przez PSL i już raz przepadł w głosowaniu w Sejmie. Termin zgłaszania kandydatur na RPO mija w piątek o godz. 16. To już szósta próba obsadzenia tego urzędu przez obecny parlament.
Szef klubu PiS Ryszard Terlecki oznajmił, że posłowie partii rządzącej złożyli podpisy pod kandydaturą prof. Marcina Wiącka. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
– Złożyliśmy właśnie podpisy pod kandydaturą naszego kandydata na Rzecznika Praw Obywatelskich i to jest ten sam kandydat, którego zgłasza PSL – powiedział w piątek szef klubu PiS Ryszard Terlecki.

To prawdziwy zwrot w sprawie trwających od miesięcy prób wyboru Rzecznika Praw Obywatelskich, bowiem w połowie czerwca zdecydowana większość klubu PiS zagłosowała przeciw prof. Marcinowi Wiąckowi. Wówczas Wiącka popierało zgłaszające go PSL, a także posłowie Koalicji Obywatelskiej, Lewicy, Polski 2050 i koła Polskie Sprawy. Za profesorem UW opowiedziało się wtedy także kilku polityków Porozumienia.


"Kilka tygodni temu w imieniu Porozumienia obiecałem, że doprowadzimy do wyboru takiego kandydata na RPO, który połączy obóz rządowy i opozycję. Wszystko wskazuje, że jesteśmy na najlepszej drodze i że w przyszłym tygodniu Sejm dokona wyboru prof. Marcina Wiącka" – skomentował deklarację szefa klubu PiS Jarosław Gowin.

Kim jest prof. Marcin Wiacek? Kandydat PSL na RPO nie jest politykiem, lecz nauczycielem akademickim i ekspertem od praw człowieka.

Od 2007 r. jest zatrudniony w Naczelnym Sądzie Administracyjnym. W latach 2014–2018 był członkiem Rady Legislacyjnej przy Prezesie Rady Ministrów. Od 2017 r. jest kierownikiem Zakładu Praw Człowieka Wydziału Prawa i Administracji UW. “Mam zamiar być rzecznikiem każdej osoby”– deklarował w połowie czerwca.
Przypomnijmy, że termin zgłaszania kandydatów na Rzecznika Praw Obywatelskich mija w piątek o godzinie 16:00. Parlament do tej pory pięciokrotnie bezskutecznie próbował wybrać RPO.

Sejm dwukrotnie odrzucił kandydaturę Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz, która była wspólną kandydatką KO, Lewicy i Polski 2050. Za trzecim razem Sejm powołał na RPO typowanego przez PiS, wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka, jednak wtedy to Senat nie wyraził zgody na tę kandydaturę. Podobnie było za czwartym razem – Senat nie zgodził się, by urząd RPO objął kolejny kandydat PiS Bartłomiej Wróblewski.

Jak informowaliśmy w naTemat.pl, 18 czerwca Senat odrzucił też kandydaturę typowanej przez PiS Lidii Staroń.
Czytaj także: Będzie kolejna próba powołania Rzecznika Praw Obywatelskich. Do sześciu razy sztuka?

Sejm – zgodnie ze wstępnym harmonogramem – będzie obradował w sprawie wyboru nowego RPO 7 i 8 lipca. Dodajmy, że czas nagli, bo zgodnie z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego dotychczasowy RPO Adam Bodnar (którego kadencja zakończyła się we wrześniu 2020 roku) musi opuścić swój urząd do 15 lipca.