Rewitalizacja skweru w Janowie Podlaskim dobiegła końca. Z braku drzew szukali cienia pod dachem

Sebastian Kaniewski
W Janowie Podlaskim dobiegła końca rewitalizacja skweru. Od teraz w centrum miejscowości dostępny jest między innymi punkt informacji turystycznej czy też fontanna z końmi. Aby wykonać wszystkie potrzebne prace konieczna jednak była wycinka 90 spośród 140 drzew.
W Janowie Podlaskim dobiegła końca rewitalizacja skweru Fot. Facebook / Słowo Podlasia
Po przecięciu wstęgi na zmodernizowanym skwerze, goście przed wielkim słońcem musieli chować się pod dachem pobliskiego pawilonu, który jako jedyny gwarantował skrawek cienia z powodu braku drzew. Całą sytuację opisał na Twitterze Michał Wojtczuk, który zamieścił również zdjęcia z tego wydarzenia. Koszt rewitalizacji skweru wyniósł finalnie cztery miliony złotych, z czego połowa środków pochodziła z dofinansowania z Unii Europejskiej. Skwer do użytku został oddany w czwartek 15 lipca. Nie wszyscy mieszkańcy Janowa Podlaskiego byli zadowoleni z wyżej opisanej inwestycji. Niektórzy uważali, że "lepiej było wcześniej, gdy było w tym miejscu więcej drzew".


– Wycięli za dużo drzew, nie powinno się tak robić. Miejsce jest za bardzo wybetonowane. Może nie było dobrze, ale przynajmniej było więcej drzew i zieleni – mówili mieszkańcy w rozmowie z Radiem Lublin.

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut