Marki odcinają się od modelki-antysemitki i homofobki. "Zamknęła sobie dalszą drogę"

redakcja naTemat
Nie trzeba było długo czekać na konsekwencje po antysemickich i homofobicznych wypowiedziach Samueli Górskiej. Kilka marek już zapowiedziało przerwanie współpracy z modelką i jednoznacznie odcięło się od jej nienawistnych poglądów.
Marki odcinają się od Samueli Górskiej po jej antysemickiej i homofobicznej wypowiedzi. Fot. Instagram/ samuela.gorska
Samuela Górska to była uczestniczka "Top model", o której w ostatnich godzinach stało się głośno za sprawą materiału, który udostępnił, a następnie szybko skasował profil Konfederacji na Twitterze. Modelka ujawniła w nim, że głosuje na koalicję "wolnościowców" i narodowców, gdyż "nie chce żydostwa i LGBT".
Takie wypowiedzi musiały spotkać się z reakcją marek współpracujących z Górską. Kilka z nich już dzisiaj odcięło się od modelki i zapowiedziało zerwanie współpracy. – Odcinamy się od tej pani i jej poglądów – mówi portalowi money.pl Wacław Mikłaszewski, współwłaściciel marki Kubota.


"Pragniemy z całą stanowczością oznajmić, że nie popieramy wypowiedzi ani poglądów pani Samueli Górskiej, mając ogromną sympatię i poparcie dla grup wskazanych przez tę osobę" – czytamy z kolei w oficjalnym oświadczeniu na profilu Gosi Baczyńskiej. "Słowa modelki skomentowała w oświadczeniu także marka odzieżowa Kossie."(...) P. Samuela, ujawniając swoje prywatne, skrywane poglądy, z którymi w żaden sposób się nie zgadzamy, zamknęła sobie dalszą drogę do współpracy z marką Kossie" – podkreślono w udostępnionym w social mediach oficjalnym stanowisku firmy.

Zdegustowanie słowami byłej uczestniczki "Top model" wyraził także projektant Marek Sieradzky.

"Podejmując z kimkolwiek współpracę, nikt nie ma na dzień dobry wypisanych swoich poglądów na czole. Może i szkoda, bo cholernie ciężko i przykro słuchać, że ktoś cię nie chce w kraju, w którym żyjesz. Na swoim profilu nie mam już żadnych zdjęć z osobą, której słowa bardzo mnie dotknęły. Strasznie mi przykro, że w XXI wieku, w środku Europy, dzieją się takie rzeczy" – komentuje słowa Górskiej w swoim oświadczeniu Sieradzky.
Czytaj także: Nie tak miały wyglądać "Wakacje z Konfederacją". Chłopiec nie wytrzymał po słowach Korwin-Mikkego

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut