Doda spędziła tydzień z przyjacielem z Ameryki. Później przyłapano ją w aptece z pewnym zakupem...
Doda spędziła niedawno ze swoim amerykańskim przyjacielem Maksem Hodgesem tydzień w Polsce. Po rozstaniu z nim piosenkarka udała się na zakupy do apteki. Paparazzi przyłapali ją na tym, co tam kupiła.
Rabczewska pokazała mu Mazury, gdzie spali w przytulnym domku z dostępem do jeziora oraz oprowadziła go po stolicy. Zapytana o nową miłość Doda zaprzecza i twierdzi, że najbliższym czasie nie planuje wchodzić w żadne bliższe związki.
Po wyjeździe przyjaciela piosenkarka udała się jednak wprost do apteki, z której wyszła z reklamówką. Dzięki temu, że była przezroczysta, obecnym na miejscu paparazzi udało się uchwycić, że Doda niosła w niej test ciążowy. Nie wiadomo jednak, czy diwa zakupiła go dla siebie.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut