Oto, jak dziś wygląda życie popularnego niegdyś aktora Bogdana Izdebskiego

redakcja naTemat
Bogdan Izdebski był szalenie popularny w latach 70. Jego kariera się rozkręcała. On jednak postanowił porzucić aktorstwo i skupić się na budowie domu, który... bardzo szybko spłonął. Izdebski postanowił więc wyjechać z Polski. Co teraz robi i jak potoczyły się jego prywatne sprawy?
Bogdan Izdebski guelphtoday.com
Bogdan Izdebski urodził się w Warszawie w 1957 roku. Na lata 70. przypada szczyt jego kariery. To właśnie on wcielił się m.in. w rolę Stefana Pająka w serialu "Podróż za jeden uśmiech” czy Ryśka Pukuły w filmie "Nie będę cię kochać”. Nigdy nie zdobył żadnej nagrody. Zdobył za to ogromne uznanie i sympatię widzów z tamtych lat.

Z aktorstwem od najmłodszych lat

Już kiedy skończył trzy lata, jego mama zaprowadziła go na pierwszy w jego życiu casting. Plan był taki, że będzie towarzyszył jedynie swojemu bratu, który wówczas starał się o rolę w filmie. Jednak okazało się, że reżyser wybrał właśnie jego. Mimo zmiany planów, Bogdan Izdebski bardzo szybko wyraził chęć aktywności na filmowym planie.


Bardzo szybko okazało się, że mały chłopiec nie bał się kamery, nie wiedział, czym jest trema. Szybko uczył się roli i jeszcze szybciej opanował język niemiecki. To ostatnie sprawiło, że pojawił się również w kilku produkcjach NRD, jak np. w dramacie "Mein blauer Vogel fliegt” oraz serialu "Die Schwarze Mühle”.

Popularność zyskiwał też na rodzimym poletku. W sumie zagrał w ponad dwudziestu produkcjach. Były to zarówno filmy jak i seriale. Wśród nich warto wymienić "Z przygodą na ty”, "Abel, twój brat”, "Twarz anioła”, "Przygody psa Cywila”, "Milion za Laurę”, "Ten okrutny, nikczemny chłopak”, "Motyle”, "Nie zaznasz spokoju”, "Nauka latania”, "W słońcu i w deszczu” czy "Czas dojrzewania”.

Bogdan Izdebski – życie prywatne

W wieku 22 lat Bogdan Izdebski ożenił się. Wkrótce po ślubie pojawiły się na świecie jego dzieci: Jacek i Katarzyna. Sielanka nie trwała jednak długo. Młody gwiazdor nie krył radości z powiększającej się rodziny. Z drugiej strony bardzo obawiał się o przyszłość.

Mimo rozkręcającej się kariery utrzymanie rodziny z aktorskiej pensji okazało się być trudnym do wykonania zadaniem. Postanowił więc zrezygnować z pracy przed kamerą i założyć wraz ze swoją żoną... warzywniak.

Wymarzony dom i... pożar

Wielkim marzeniem Bogdana Izdebskiego, głowy czteroosobowej rodziny, była budowa domu. Izdebski uznał, że chce zrealizować ten pomysł i podjął się budowy samodzielnie. Nie chciał korzystać z pomocy żadnych specjalistów – robił wszystko sam od a do zet (malowanie, hydraulika, wykonanie mebli). Wziął wszystko na siebie.

Niestety, wydarzyła się tragedia. Rodzinie nie udało się nacieszyć domem, ponieważ zaledwie dzień po zakończeniu wszystkich prac, budynek doszczętnie spłonął. Bogdan Izdebski powiedział w jednej z rozmów, że do dziś nie ma pojęcia o tym jak to się stało i co dokładnie się wydarzyło.

Mężczyzna załamał się i postanowił, że całkowicie odetnie się od problemów. Opuścił spalony budynek w Dziekanowie Leśnym pod Warszawą i z całą rodziną podjął decyzję o całkowitej rezygnacji z aktorstwa. W 1987 roku wyjechał do Aten i tam zdecydował o zatrudnieniu się na budowie jako robotnik.

Najpierw Ateny, potem Kanada

Po pięciu latach rodzina Izdebskiego wraz z nim przeniosła się do Kanady. Mieszkają tam do dziś. Izdebski postanowił jednak nie zajmować się tym, co robił w Atenach. Chciał zacząć wszystko od nowa, mieć czystą kartę.

Na kampusie Uniwersytetu Guelph w Ontario otworzył budkę z hot-dogami i polskimi naleśnikami, a studentów przyciągał graniem na gitarze.

"Zawsze jest taki szczęśliwy, zawsze taki miły i kochający wszystkich w kampusie. Jest po prostu bardzo altruistyczny i to w nim uwielbiam” – mówił o Izdebskim student Jonathan MacPherson, który wypowiadał się dla guelphtoday.com.

Kryzys w związku


Małżeństwo Bogdana Izdebskiego nie przetrwało próby czasu. Zakończyło się rozwodem. Teraz, kiedy jest już wolnym człowiekiem, jak donoszą media, myśli o powrocie do aktorstwa. Chcąc spełnić to marzenie postanowił zgłosić się do jednej z kanadyjskich stacji telewizyjnych.