Polskie żeglarki straciły prowadzenie na igrzyskach. Skrzypulec i Ogar-Hill nadal w grze o medal
Połowicznie udana była niedziela dla polskiej załogi Agnieszka Skrzypulec i Jolanta Ogar-Hill podczas żeglarskich zmagań w klasie 470. Polki w dwóch kolejnych wyścigach na igrzyskach zajęły 5 i 4 miejsce. Nasza załoga spadła na drugie miejsce w klasyfikacji, z zaledwie punktem straty do liderujących Brytyjek.
Ambitne odrabianie strat ze startu
Polki w pierwszym niedzielnym wyścigu wystartowały nieco słabiej niż zazwyczaj. Straty z samego startu trudno było nadrobić na trasie ze względu na słaby wiatr. Mimo tego Agnieszka Skrzypulec i Jolanta Ogar-Hill dzięki ambitnej walce przedarły się z 12 na 5 miejsce. Brytyjki wykorzystały nieco gorszy start Polek, wygrywając otwarcie niedzielnego żeglowania.
W drugim wyścigu dnia sytuacja się powtórzyła. Polki zaczęły od kiepskiego startu i znowu musiały nadrabiać. Słaby wiatr nie pomagał, ale Agnieszka i Jola konsekwentnie dokładały coraz lepsze czasy. Najpierw były na 9, następnie na 7 i ostatecznie na 4 pozycji. Brytyjki były w tym wyścigu trzecie.
Do końca rywalizacji pozostały dwa wyścigi oraz wyścig medalowy. Decydująca rywalizacja rozegra się w poniedziałkowy poranek polskiego czasu, start ok. 5:05
Po ośmiu wyścigach (klasa 470):
1. Hannah Mills i Eilidh McIntyre (Wielka Brytania) - 18 pkt
2. Agnieszka Skrzypulec i Jolanta Ogar-Hill (Polska) - 19 pkt
3. Camille Lecointre i Aloise Retornaz (Francja) - 28 pkt
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut