Depp wygrał ważną rozprawę sądową z byłą żoną. Heard musi ujawnić, na co wydała pieniądze z ugody
Sądowa batalia między Johnnym Deppem a jego byłą żoną trwa już od kilku lat. Teraz sąd stanął po stronie aktora. Amber Heard będzie musiała ujawnić, na co wydała miliony dolarów z ugody rozwodowej.
W końcu w sierpniu 2016 r. obie strony doszły do porozumienia. Heard otrzymała od Deppa 7 milionów dolarów i wycofała wniosek o zakaz zbliżania się. Heard i Depp ostatecznie przestali być małżeństwem 13 stycznia 2017 r.
Tymczasem serwis USA Today podaje, że sąd stanął po stronie Deppa w ważnej kwestii. Uznano, że Amber Heard musi dostarczyć dokumenty poświadczające, iż pieniądze, które uzyskała z rozwodu, przekazała na cele dobroczynne.
Przypomnijmy, że aktorka miała całą kwotę przekazać na American Civil Liberties Union i szpital dziecięcy w Los Angeles. Depp postanowił złożyć pozew, twierdząc, że Heard nie podjęła się tego kroku, a miliony dolarów zatrzymała dla siebie.
Jeśli potwierdzą się zarzuty gwiazdora, sąd może podjąć kroki prawne, co mogłoby przełożyć się nawet na karę więzienia dla kobiety.
Konflikt między Johnnym Deppem i Amber Heard
Konflikt między Johnnym Deppem i Amber Heard rozpoczął się już w 2018 roku. Aktorka oskarżyła byłego męża o to, że stosował wobec niej przemoc. Mężczyzna stracił wówczas rolę Gellerta Grindelwalda w cyklu filmów "Fantastyczne zwierzęta".
Potem artysta przegrał proces o zniesławienie z wydawcą brytyjskiego dziennika "The Sun". Chodziło o felieton Dana Wottona, którego autor nazwał Deppa "żonobijcą". Aktor postanowił walczyć o swoje dobre imię – twierdził, że to zniesławienie. Jednak sąd zawyrokował, że z 14 przykładów przemocy domowej Deppa wobec Heard aż 12 miało miejsce.
Czytaj także: Ten wyrok może zniszczyć karierę Johnny'ego Deppa. Ale fani i tak nie wierzą, że jest "żonobijcą"
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut