Nie żyje członkini zespołu Girls Aloud. Sarah Harding miała 39 lat

redakcja naTemat
Smutna wiadomość z Wielkiej Brytanii. W wieku 39 lat odeszła Sarah Harding, członkini girlsbandu Girls Aloud. Od roku walczyła z nowotworem piersi, jednak choroba postępowała i pokonała jej organizm. O śmierci brytyjskiej gwiazdy poinformowała jej mama.
Sarah Harding miała tylko 39 lat. Fot. Yui Mok / Press Association
"Ze złamanym sercem dziś przekazuję wieści, że moja piękna córka Sarah odeszła. Wielu z was wiedziało o walce Sarah z rakiem i o tym, że ze wszystkich sił walczyła od diagnozy do swojego ostatniego dnia" – napisała mama Sarah Harding na instagramowym profilu córki.
Oświadczenie mamy Sarah Harding

Odeszła spokojnie dziś rano. Chciałam bardzo podziękować wszystkim za wsparcie, które jej dawaliście przez ostatni rok. Dało jej to wielką siłę, że była kochana. Wiem, że chciałaby zostać zapamiętana nie z walki z tą okropną chorobą - była jasno świecącą gwiazdą i mam nadzieję, że tak właśnie będzie pamiętana.

Sarah Harding urodziła się 17 listopada 1981 roku we wsi Ascot nieopodal Windsoru. Sławę zyskała dzięki występowi w 2002 roku w programie Popstars: The Rivals, gdzie razem z koleżankami stworzyła girlsband Girls Aloud i wygrała show. W 2011 roku zaręczyła się, jednak do ślubu nie doszło. Od 2012 do 2014 była w związku DJ-em Markiem Fosterem, ale ich relacja również nie przetrwała próby czasu. Rok przed wejściem z nim w związek wylądowała na odwyku w RPA. Była uzależniona od alkoholu i chorowała na depresję.
Czytaj także: Nie żyje Mikis Theodorakis. To on skomponował muzykę do filmu "Grek Zorba"

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut