Poranna akcja przed Sejmem. Protestujący rozciągnęli drut kolczasty [WIDEO]

Agata Sucharska
Od rana w pobliżu Sejmu trwa demonstracja Obywateli RP, którzy popierają pomoc dla migrantów oraz sprzeciw wobec wprowadzenia stanu nadzwyczajnego w części miejscowości na polsko-białoruskiej granicy. Na miejsce przyjechała policja. O godzinie 16:30 posłowie zajmą się rozporządzeniem prezydenta w tej sprawie.
Drut kolczasty przed Sejmem. Protest Obywateli RP ws. sytuacji na granicy. Fot. screen Facebook / Obywatele RP

Drut kolczasty przed Sejmem

W poniedziałek rano uczestnicy protestu "Obywatelski stan wyjątkowy" rozciągnęli symboliczny drut kolczasty przed budynkiem Sejmu. Przypięta do niego została biała róża – symbol antynazistowski. Na transparentach pojawiły się hasła takie jak: "Żaden człowiek nie jest nielegalny" i "Refuges welcome".

Aktywiści podkreślają, że nie ma przepisów, które zabranialiby przebywania w tym miejscu. Jednak niedługo po rozpoczęciu manifestacji na miejscu zjawiła się policja, tworząc kordon wzdłuż barierek. Przybyła również Straż Marszałkowska. Funkcjonariusze upomnieli protestujących, że popełniają wykroczenie. Nie jest to jedyna manifestacja zapowiedziana na poniedziałek. O godzinie 13:30 przed siedzibą Czerwonego Krzyża demonstrujący będą domagali się interwencji. Z kolei o 16:30 zbierze się większa grupa ludzi, aby demonstrować wtedy, gdy posłowie będą głosować nad odrzuceniem rozporządzenia ws. wprowadzenia stanu wyjątkowego.
Przypomnijmy, że 31 sierpnia premier Mateusz Morawiecki poinformował, że Rada Ministrów postanowiła wystąpić do prezydenta Andrzeja Dudy o wprowadzenie stanu wyjątkowego na okres 30 dni w przygranicznym pasie części województwa lubelskiego i części województwa podlaskiego.


Podkreślmy jednak, że Sejm może w uchwale uchylić rozporządzenie i obowiązywanie stanu wyjątkowego bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.
Czytaj także: Premier nie pozostawia wątpliwości. Zdradził, co dalej ze stanem wyjątkowym