W Warszawie trwa wielki protest medyków. Pod kancelarią premiera powstanie Białe Miasteczko
Manifestacja przebiega spokojnie, ale pojawiły się doniesienia, że policja zagrodziła Aleje Ujazdowskie i dostęp do KPRM.
Protest medyków – postulaty
Oto postulaty medyków, które na Twitterze przypomniał Komitet Protestacyjno-Strajkowy Ochrony Zdrowia:
1. Natychmiastowa zmiana ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych oraz niektórych innych ustaw.
2. Realny wzrost wyceny świadczeń medycznych oraz ryczałtów o 30 proc. oraz dobokaretki w systemie Państwowe Ratownictwo Medyczne o 80 proc. od 1 października 2021 roku oraz zobowiązanie AOTMiT do przeprowadzenia ponownej wyceny wszystkich świadczeń do 30 listopada 2022 roku.
3. Zatrudnienie dodatkowych pracowników obsługi administracyjnej i personelu pomocniczego (sekretarki medyczne, rejestratorki, opiekunowie medyczni) oraz wprowadzenie norm zatrudnienia uzależnionych od liczby pacjentów.
4. Zapewnienie zawodom medycznym statusu funkcjonariusza publicznego i stworzenie systemu ochrony pracowników przed agresją słowną i fizyczną pacjentów.
5. Stworzenie na warunkach chroniących medyków i pacjentów odpowiedniego systemu rejestrowania zdarzeń medycznych niepożądanych (no-fault).
6. Rezygnacja z tworzenia nowych zawodów medycznych przy jednoczesnym efektywniejszym wykorzystaniu obecnych zawodów medycznych poprzez stworzenie im możliwości kształcenia podyplomowego i specjalizacyjnego rozszerzających ich kompetencje.
7. Wprowadzenie urlopów zdrowotnych po 15 latach pracy zawodowej.
8. Uchwalenie ustaw o medycynie laboratoryjnej, zawodzie ratownika medycznego i innych zawodach medycznych.
Fiasko rozmów z ministrem
Podczas piątkowych rozmów przedstawiciele Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego nie doszli do porozumienia z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim. Ich spotkanie trwało zaledwie 20 minut. – Nie była to merytoryczna dyskusja, ale chęć eskalacji konfliktu – mówił minister zdrowia na późniejszej konferencji prasowej.Protestujący chcieli przedyskutować problem z premierem Mateuszem Morawieckim. Ten się jednak nie zjawił. Niedzielski nazwał ich postulaty "odrealnionymi". Skrytykował też podejście medyków: – To było dążenie do poklasku, teatrum, nie zaś podejście nastawione na rozwiązanie problemu – stwierdził w ostrych słowach.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut