Ratownicy krzyczą do Niedzielskiego. "Nie jesteśmy innym zawodem medycznym"
W Warszawie trwa wielki protest medyków. Ulicami stolicy idą również ratownicy medyczni określani przez Ministerstwo Zdrowia jako "inny zawód medyczny". "Czemu nas nazywacie?" – pyta ministra zdrowia Adama Niedzielskiego na Twitterze Komitet Protestacyjno-Strajkowy Ochrony Zdrowia.
– Nie daliśmy się podzielić, jesteśmy razem. System ochrony zdrowia się zatrzymuje, szpitalne oddziały ratunkowe się zamykają, karetki nie wyjeżdżają. Brakuje środków finansowych w systemie ochrony zdrowia, brakuje organizacji, brakuje decyzji. Zawód ratownika medycznego czeka na swoje ustawy, na swój samorząd – mówił podczas protestu przedstawiciel Polskiego Towarzystwa Ratowników Medycznych.
"Nasze Towarzystwo podkreśliło, że Ustawodawca lekceważy należyte postrzeganie naszej grupy zawodowej. Brak uwzględnienia ratowników medycznych jako odrębnej grupy zawodowej, w sposób jednoznaczny dyskryminuje nas w grupie pozostałych zawodów medycznych" – pisało Polskie Towarzystwo Ratowników Medycznych na swojej stronie internetowej w lutym 2018 roku.
Protest medyków
O godzinie 12 rozpoczął się protest medyków organizowany przez Ogólnopolski Komitet Protestacyjno-Strajkowy. Strajkujący wyruszyli z placu Krasińskich, następnie przejdą obok Ministerstwa Zdrowia, Pałacu Prezydenckiego i gmachu Parlamentu. Marsz zakończy się około godziny 16 pod siedzibą Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Alejach Ujazdowskich.To właśnie pod KRRM ma powstać Białe Miasteczko 2.0, które będzie nawiązywać do wielkiego protestu pielęgniarek z 2007 roku. Na miejscu mają odbyć się wystąpienia reprezentantów wszystkich zawodów medycznych oraz konferencja prasowa. W Białym Miasteczku planowane są badania diagnostyczne, a każdy dzień poświęcony będzie innej specjalizacji. W niedzielę Białe Miasteczko przejmą pielęgniarki i pielęgniarze oraz położne i położnicy.
Czytaj także: Władze w panice: do chorych jeżdżą żołnierze i strażacy. Ratownicy protestują, a "będzie gorzej"
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut