Mors z Norwegii "terroryzuje" brytyjskie wody. Zatapia luksusowe jachty

Julia Łowińska
Norweski mors arktyczny zyskuje rozpoznawalność na brytyjskim wybrzeżu. Wally, bo takie imię nadano zwierzęciu, wypłynął wiosną ze Spitsbergenu i zawitał na wody Morza Celtyckiego. Mors wzbudza sensację, ale jednocześnie postrach wśród turystów, wdrapując się na okoliczne łodzie i jachty.
Mors arktyczny wdrapuje się na łódki i jachty przy brytyjskim wybrzeżu. Fot. YouTube / @InsideEdition

Mors arktyczny zatapia łódkiArktyczny mors wypoczywający na pokładach jachtów

, to widok, którym mogą się ostatnio cieszyć mieszkańcy Wielkiej Brytanii i Irlandii. Ostatnio media obiegło zdjęcie zwierzęcia, które odpoczywa na jednym z pokładów.

Podczas gdy jedni są urzeczeni obecnością Wally'ego, właściciele jachtów nazywają go "terrorystą". Mors uznaje łódki za kry i wdrapuje się na nie wbijając kły w pokład. Następnie wyleguje się na pokładzie demolując wszystko dookoła.

Wally

, przewraca się z boku na bok, zatopił już kilka jachtów, wywracając je do góry dnem. Ważące 1500 kg zwierzę potrafi rozkołysać łódki tak, że te robią "fikołka". Naukowcy podkreślają jednak, że mors robi to niechcący, a jego obecność na tutejszych wodach to najprawdopodobniej skutek ocieplenia klimatu.

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut