"Stan wyjątkowy wolności mediów". Reporterzy bez Granic komentują sytuację w Polsce

redakcja naTemat
Podczas wizyty w Polsce Pavol Szalai, przewodniczący sekcji Reporterów bez Granic, ogłosił "stan wyjątkowy wolności mediów". Chodzi o ograniczenia, które coraz częściej dotykają dziennikarzy w naszym kraju.
Reporterzy bez Granic popierają polskich dziennikarzy Zrzut z ekranu/YouTube/Reporters sans frontières
Reporterzy bez Granic (RSF) to międzynarodowa organizacja pozarządowa, propagująca i monitorująca wolność prasy na całym świecie. Teraz ogłosiła "stan wyjątkowy wolności mediów" w Polsce.

Pavol Szalai zajmuje się sprawami Unii Europejskiej i Bałkanów, a kilka dni temu miał okazję być w Polsce, podczas której spotkał się z szefem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Witoldem Kołodziejskim i wezwał Andrzeja Dudę do zawetowania ustawy "lex TVN".

– PiS próbuje wprowadzić nowelizację, której cel jest jasny: najpierw osłabić, a potem przejąć kontrolę nad największym źródłem niezależnych informacji w dużym europejskim kraju, jakim jest Polska. Atak na TVN to atak na wolność mediów w całej Europie – mówił podczas demonstracji, która 9 września odbyła się z inicjatywy Strajku Kobiet, o czym informuje Gazeta Wyborcza.

Przedstawiciel organizacji odniósł się jednak nie tylko do ustawy "lex TVN", ale również do ograniczenia możliwości pracy dziennikarzy w strefie objętej stanem wyjątkowym, co nazwał "ostatnim dowodem na niepokojące pogarszanie się wolności prasy w Polsce".

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut