Kolejny transfer Moniki Pawłowskiej? Była posłanka Lewicy ma trafić pod skrzydła PiS
Prawo i Sprawiedliwość nie przestaje poszukiwać posłów, których może przeciągnąć na swój pokład żeby zapewnić sobie większość w parlamencie. Na celowniku partii Jarosława Kaczyńskiego znalazła się ex posłanka Lewicy, a obecnie Porozumienia, Monika Pawłowska. Jak podaje Onet.pl, PiS udało się już podobno dobić z nią targu.
Z kolei Jarosław Gowin przekonał ją swoim programem mieszkaniowym opartym na Społecznych Inicjatywach Mieszkaniowych. Pawłowska nie dołączyła jednak do koła parlamentarnego PiS. Została posłanka niezrzeszoną.
I jako taka głosowała miedzy innymi podczas wotum nieufności dla ministra Przemysława Czarnka. Oczywiście nie poparła wniosku opozycji.
– Tak jak wcześniej głosowałam przeciwko wnioskom o wotum nieufności, tak też zagłosowałam i teraz. Niestety, moim zdaniem wnioski o odwołania ministrów stały się jakąś formą sportu. Co chwilę wpada po pięć-sześć takich wniosków. Są to ruchy totalnie absurdalne – tak swoją decyzję w rozmowie z naTemat.pl wyjaśniała posłanka Monika Pawłowska.
Teraz Onet.pl donosi, że Prawu i Sprawiedliwości udało się za sprawą Adama Bielana przekonać Pawłowską do ponownej zmiany barw partyjnych. Podobno ma ona to zrobić w zamian wpływ na obsadę stanowisk w ramach programu SIM.
Czytaj także: Młodzi asystenci posłanki w szoku po jej transferze do partii Gowina. "Nikt nie przypuszczał..."
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut