Tragedia w "Białym Miasteczku 2.0". Medycy zawiesili protest przed KPRM

Weronika Tomaszewska-Michalak
W sobotę przed KPRM mężczyzna popełnił samobójstwo. W związku z tym medycy z "Białego Miasteczka 2.0" tymczasowo zawiesili swój protest. "Ogłaszamy czas ciszy, zadumy i żałoby" – napisali w mediach społecznościowych.
Medycy zawiesili protest przed KPRM i ogłosili żałobę. Fot. Adam Burakowski/REPORTER
Przypomnijmy, że 18 września w miejscu protestu medyków, czyli w Białym Miasteczku w centrum Warszawy, doszło tragedii. W trakcie konferencji rozległ się dziwny odgłos wystrzału.
Czytaj także: Nowe fakty o tragedii pod KPRM. Mężczyzna, który się postrzelił, miał zostawić list
Okazało się, że doszło do próby samobójczej. Mężczyzna z obrażeniami twarzy trafił do szpitala, gdzie zmarł. RMF FM podaje, że był to były wojskowy, przy którym znaleziono list pożegnalny. 94-latek napisał w nim między innymi, że to forma sprzeciwu wobec protestu medyków, który jego zdaniem jest polityczny.


Teraz Komitet Protestacyjno-Strajkowy Ochrony Zdrowia złożył rodzinie zmarłego kondolencje i odniósł się do sprawy. "Tragedia ta bardzo nas poruszyła. W związku z tym podjęliśmy decyzję, że do wieczora 19 września zawieszamy działalność Białego Miasteczka w tej formie, którą prowadziliśmy do tej pory. W Miasteczku ogłaszamy czas ciszy, zadumy i żałoby" – poinformowali demonstrujący.
Czytaj także: Protestujący medycy apelują do Morawieckiego o spotkanie. Zapraszają go do "białego miasteczka"