Policjanci protestują i idą masowo na "L4". Chcą podwyżek o 500 zł netto
MSWiA zdecydowało, że od przyszłego roku policjanci będą zarabiali o 500 zł więcej. Okazuje się jednak, że chodzi o kwotę brutto, a nie netto. Policjanci w tej sytuacji zdecydowali się na protest. W związku z tym coraz więcej z nich idzie na zwolnienie lekarskie.
Związkom zawodowym zrzeszającym policjantów zależy na tym, by funkcjonariusze dostawali o 500 zł więcej na rękę, a nie tak jak zdecydowało MSWiA - przed odliczeniem wszystkich składek i potrąceń. Protestujący chcą też, by takie podwyżki dotyczyły wszystkich funkcjonariuszy, bez względu na staż i oddział, w którym pracują.
Policjanci walczą o lepsze zarobki. Tymczasem, jeszcze w lipcu, premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że na początku przyszłego roku powstanie Centralne Biuro Cyberzestępczości – i to pomimo faktu, że w policji są już jednostki, które zajmują się zwalczaniem przestępczości w sieci.
W nowej służbie będzie pracowało blisko 2 tys. funkcjonariuszy, którzy mają zarabiać ok. 15 tys. zł netto miesięcznie. W to wliczają się stałe dodatki wynoszące od 70 do 130 proc. średniego wynagrodzenia w policji.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut