Tak powitano Dudę przed siedzibą ONZ. Protest przeciwko polskiej polityce anty-LGBT
Andrzej Duda od dwóch dni przebywa wraz z żoną w Stanach Zjednoczonych, gdzie m.in. wziął udział w 76. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku. Przed siedzibą organizacji międzynarodowej odbyła się demonstracja przeciwko łamaniu praw kobiet i osób LGBTQ+ w Polsce.
Podczas przemówienia prezydenta pod siedzibą ONZ na placu Dag Hammarskjöld Plaza zebrali się aktywiści apelujący o zaprzestanie łamania praw kobiet i osób ze środowiska LGBTQ+.
– Przez ostatni rok pobytu w Warszawie byłem świadkiem systemowej przemocy policji i prawicowych grup nienawiści – mówił polsko-amerykański aktywista Roland Kraszewski, trzymając w dłoniach baner ze zdjęciami jego "pobitych i zakrwawionych" przyjaciół.
Organizatorem przedsięwzięcia był Brendan Fay, nowojorski aktywista na rzecz praw osób nieheteronormatywnych. Zdjęcia z jego ślubu z Tomem Moultonem zostały wykorzystane podczas telewizyjnego, homofobicznego wystąpienia Lecha Kaczyńskiego w 2008 roku.
– Ludzie na całym świecie są zszokowani wzrostem uprzedzeń i przemocy wobec osób LGBTQ w Polsce. Szanuję odwagę polskich liderów i sojuszników LGBTQ, którzy nie dają się zastraszyć i nadal bronią praw człowieka oraz równości – przyznał Fay.
Po wiecu manifestanci wystosowali do Ambasady RP pismo potępiające polską politykę łamiącą prawa człowieka. – Przemoc musi się skończyć, a sprawcy powinni zostać potępieni przez społeczność międzynarodową – dodał Ronald Kraszewski.Jesteśmy ludźmi Organizacji Narodów Zjednoczonych. Ponosimy ludzką odpowiedzialność za zabieranie głosu w obliczu nienawiści, uprzedzeń i przemocy. Podnosimy głos. Kochamy coraz otwarciej i wyraźniej wyrażamy naszą queerową solidarność. Prezydentowi Dudzie - witamy w Nowym Jorku, miejscu powstania Stonewall! Witamy w ONZ, miejscu narodzin Deklaracji Praw Człowieka! Do społeczności LGBTQ w Polsce, słyszymy Was. Dziękujemy za inspirującą odwagę i przesyłamy naszą miłość i naszą solidarność.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut