Karol Strasburger o aferze ze Stan Borysem. "Łatwo jest zniszczyć dobry wizerunek"

redakcja naTemat
Karol Strasburger przerywa milczenie, publikując na Facebooku wymowne oświadczenie ws. Stana Borysa i jego partnerki. "Czuje się w obowiązku przed Wami przekazać moje stanowisko" – oznajmił. Prowadzący "Familiady" podał do publicznego wglądu także oficjalne pismo, które wystosowała reprezentująca go kancelaria.
Karol Strasburger przerywa milczenie. Odniósł się do oskarżeń Stana Borysa Fot. VIPHOTO/East News
Przypomnijmy, że 23 września doszło do rozprawy w Sądzie Rejonowym w Piasecznie. Wyszło na jaw, że gwiazda kultowego teleturnieju "Familiada", Karol Strasburger został pozwany przez swojego byłego przyjaciela i jego partnerkę.

Mowa o piosenkarzu Stanie Borysie i Annie Maleady, którzy oskarżyli showmena o zniesławienie w sieci. Z informacji zdobytych przez "Super Express" wynikało, że z komputera Strasburgera miały być wysłane obraźliwe komentarze na temat pary.

Sprawa Karola Strasburgera i Stana Borysa. Gospodarz "Familiady" zabiera głos

Tymczasem gospodarz znanego programu nie zamierza pozostawać obojętny wobec zamieszania, które urosło wokół jego osoby za sprawą afery. Przyznał, że nie publiczne "pranie brudów" nie jest w jego stylu, ale sytuacja tego wymaga. Na Facebooku pojawił się obszerny wpis.


"To nie media, a sądy są od dochodzenia prawdy, zatem, zachowując zasadę szlachetności we wszelakich relacjach, wyrażam dezaprobatę dla prowadzenia jakichkolwiek debat publicznych w tej sprawie. Nie dam się wmanewrować w publiczną wojnę ani sprowokować" – zapewnił. Strasburger sugeruje, że sprawa została z premedytacją nadmuchana i upubliczniona. "Sesja zdjęciowa wykonana pod sądem ewidentnie wskazuje, że fotograf nie był tam z przypadku, nie z przypadku też "Super Express" posiada informacje ujawnione na drodze procesowej. Nie ja tą drogą poszedłem. Dotychczasowe stosunki towarzyskie, moja postawa pełna empatii, wsparcie w zbieraniu pieniędzy na rehabilitację oraz promocja twórczości pana Borysa została przekreślona poprzez prywatny akt oskarżenia" – dodał.

"Wierzę, że nikt nie będzie wydawał nieprawdziwych opinii pod adresem moim czy mojej rodziny! (...) Przestrzegam przed niesprawiedliwa oceną" – podkreślił na koniec. Zamieścił także zdjęcie pisma swoich obrońców.
Czytaj także: Karol Strasburger przed sądem. Stan Borys oskarżył go o zniesławienie

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut